W gminie Będzino powstaną nowe mieszkania socjalne. Jeszcze w tym roku

Projekt, którego pełna nazwa brzmi "Szansa na lepszy start w gminie Będzino", realizowany będzie przez Stowarzyszenie "Lepsze Jutro" we współpracy z Urzędem Gminy i innymi instytucjami. 26 mieszkań socjalnych ma kosztować 3,4 mln złotych. Pieniądze do Będzina trafią z pilotażowego programu "Wzajemnie potrzebni" Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. 

- Program jest skierowany właśnie do takich miejsc, których mieszkańcy potrzebują pomocy, szczególnie obszarów popegeerowskich - mówił Paweł Szefernaker, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.

Minister Agnieszka Ścigaj podczas konferencji w Wierzchominie, tłumaczyła, że to program innowacyjny, który łączy w całość różne elementy — politykę mieszkaniową z polityką społeczną.

- Ten program pokazuje, że można skorzystać z własnych zasobów, jakimi są bardzo często pustostany, czy aktywność obywatelska oraz zaangażowanie organizacji pozarządowych.

Minister Ścigaj wyraziła nadzieję, że ten pilotażowy program wyznaczy nowe standardy. Na razie Stowarzyszenie "Lepsze Jutro" z Będzina razem z czterema innymi stowarzyszeniami z innych rejonów Polski, będzie przecierać szlaki.

Przyznaje, że przygotowanie projektów nie było łatwe. Mieszkania socjalne powstaną na bazie pustostanów, które trzeba wyremontować, dostosować do potrzeb osób niepełnosprawnych, wyposażyć. Zgodnie z planem mają to być mieszkania o obniżonych kosztach eksploatacji.

Projekt zakłada utworzenie w gminie wiejskiej Będzino 26 lokali mieszkalnych.

22 gminne lokale mieszkalne powstaną we wsiach Wierzchomino (10) i Dworek (12), kolejne cztery w mieszkaniach prywatnych we wsiach: Będzinko, Dobrzyca, Smolne.

Remont mieszkań ma rozpocząć się już na początku maja. Rodziny powinny się wprowadzić "na swoje" jeszcze w tym roku.

Mieszkaniami ma zarządzać Społeczna Agencja Najmu. Celem agencji ma być też szeroko rozumiane wsparcie dla rodzin, w tym pomoc w odnalezieniu się na rynku pracy.

- Chodzi o to, by tym rodzinom nie tylko dać dach nad głową, ale i pomóc stanąć na nogi.

Sylwia Halama, wójt Będzina, nie kryła radości. Jej zdaniem sukces tego programu pozwoli skrócić listę oczekujących na mieszkanie socjalne. Nie ukrywa, że dziś takich podań jest dużo, a możliwości gminy są ograniczone.