W Karlinie szykuje się drogowa rewolucja. Ruszają prace projektowe

- To ważna chwila dla Karlina. Zawarliśmy z samorządem gminy porozumienie dotyczące przebudowy tak zwanego starodroża oraz budowy obwodnicy, co pozwoli wyeliminować z miasta ruch tranzytowy – zapowiedział Tomasz Sobieraj, wicemarszałek Województwa Zachodniopomorskiego. – Jesteśmy w trakcie przygotowania projektu budowlanego. W nowej perspektywie na inwestycję przeznaczymy środki Unii Europejskiej. Wkładem własnym podzielimy się z gminą pół na pół, czyli po 7,5 proc.
Trudno dziś oszacować koszt inwestycji. Będzie to kilkadziesiąt milionów złotych. – Ile dokładnie? Przy wysokiej inflacji i rosnących cenach nie zaryzykuję oszacowania konkretnej kwoty – podkreślił wicemarszałek Sobieraj.

Jaki będzie zakres prac? – Jakiś czas temu podpisaliśmy porozumienie dotyczące remontu starodroża na odcinku od Placu Jana Pawła II do przejazdu kolejowego. Zmieni się układ komunikacyjny, powstanie duże rondo z miejscami komunikacyjnymi, chcemy poszerzyć chodniki, by umożliwić prowadzenie tu w przyszłości działalności gospodarczej – opisał burmistrz Karlina Waldemar Miśko. – Samochodami ciężarowymi będzie można dojechać jedynie od strony Koszalina do sklepu Dino. Dalej obowiązywać będzie zakaz wjazdu, co pozwoli nam ochronić zabudowę mieszkaniową w sercu miasta.

W środę przedstawiciele samorządów gminy i województwa podpisali kolejne porozumienie. Dotyczy ono remontu docinka drogi w kierunku Koszalina, aż do nowego ronda, przy którym zacznie się obwodnica Karlina w kierunku na Kołobrzeg. – Na obecnym skrzyżowaniu ulic Koszalińskiej i Kołobrzeskiej również planujemy zbudować rondo. Dziś mieszkańcy mają problem, by wyjechać z Kołobrzeskiej w lewo do Karlina. Muszą pojechać na Koszalin i zawrócić. Rondo wyeliminuje ten problem – wskazał burmistrz Miśko.

Warto dodać, że w przyszły roku zacznie się budowa ścieżki rowerowej między Karlinem i Białogardem oraz remont ulicy Okrzei w Karlinie, który również obejmuje budowę trasy dla jednośladów. Ścieżki połączą się z kolejną – powstanie ona podczas przebudowy ul. Koszalińskiej. Będzie to duże udogodnienie dla osób zatrudnionych w firmach m.in. na terenie strefy ekonomicznej.
I to nie koniec zmian. – Zadaniem własnym gminy jest projektowana właśnie inwestycja zlokalizowana między urzędem, a rewitalizowanym parkiem. Powstaną tu parking i nowy przystanek autobusowy. Rozbudowany zostanie również budynek urzędu, który dzięki windzie będzie dostępny dla osób z niepełnosprawnością – zapowiedział Waldemar Miśko.

Do parkingu przy urzędzie poprowadzona zostanie instalacja, zasilająca stacje ładowania samochodów elektrycznych. Na początek stanowisk nie będzie wiele, ale zabezpieczenie infrastruktury pozwoli w razie konieczności na dostawianie kolejnych stacji.
Jest jasne, że planowana inwestycja będzie uciążliwa dla zmotoryzowanych mieszkańców. Przy ul. Koszalińskiej prowadzona będzie wymiana kanalizacji deszczowej. - To instalacja poniemiecka. Musi być wykonana od nowa. Będzie dość trudno, ale po wykonaniu zadania będziemy szczęśliwi i dumni – zaakcentował burmistrz Karlina.

Projekt będzie gotowy pod koniec przyszłego roku. Prace po procedurach przetargowych mają się rozpocząć w 2023 roku i potrwać przez około dwa lata.