W centrum Niekłonic, na jednej z prywatnych działek, ma zostać wybudowany maszt.
– Dowiedzieliśmy się o tym przypadkiem. To pierwszy problem: uważam, że jako sąsiedzi 50-metrowego masztu powinniśmy mieć prawo głosu – oburza się Ryszard Waluś. Nasz Czytelnik nie ma wątpliwości, że gdyby inwestor oraz gmina o zdanie mieszkańców zapytali, to usłyszeliby stanowcze nie. – Wielu z nas wyprowadziło się z miasta, by mieszkać w zdrowym otoczeniu. Coraz więcej badań pokazuje, że sąsiedztwo masztów jest szkodliwe, może np. zwiększać ryzyko zachorowania na raka.
Sprawa nie jest jeszcze przesądzona. Na razie mieszkańcy odwołali się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego od decyzji gminy zezwalającej na budowę masztu. Liczą, że kolegium wysłucha ich argumentów. W odwołaniu przekonują, że lokalizacja stacji bazowej może wywołać nie tylko nieodwracalne szkody dla zdrowia mieszkańców i środowiska (w piśmie przytaczają wyniki badań naukowych), ale i wpłynie na ceny nieruchomości usytuowanych w sąsiedztwie masztu i stacji bazowej. – Mamy nadzieję, że kolegium przyjmie nasze argumenty. Jeśli nie, zastanowimy się nad inną drogą protestu – komentuje Ryszard Waluś.
Popularne na gk24:
- Pożar w domu jednorodzinnym pod Białogardem [zdjęcia]
- Gdzie zrobić tanie zakupy na Wszystkich Świętych?
- AZS Koszalin - Polski Cukier Toruń 63:90 [zdjęcia, wideo]
- Uwaga na oszustów! Seniorka straciła 13,5 tys. zł
- Hanna Śleszyńska wystąpi w Koszalinie. Bilety rozchodzą się błyskawicznie
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Zobacz także: Rozdanie nagród im. ks. kardynała nom. Ignacego Jeża
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?