Do potężnego pożaru doszło wczoraj (czwartek) w Turowie koło Miastka. Straty są ogromne, wynoszą ponad 300 tysięcy złotych. Uratowane mienie - 500 tysięcy złotych. Akcja była bardzo trudna.
Zagrożony budynek mieszkalny
- W działaniach wzięło udział siedem jednostek (OSP z powiatu bytowskiego, Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza z Bytowa i Miastka) - mówi dyżurny bytowskiej straży pożarnej. - Akcja gaszenia pożaru trwała ponad sześć godzin.
W pierwszej kolejności trzeba było zapobiec rozprzestrzenianiu się ognia, ponieważ budynek mieszkalny znajdujący się obok był zagrożony. Temperatura była bardzo wysoka, mimo szybkiej reakcji strażaków stopiły się okna oraz nadpaliła elewacja.
- Ogień objął kompleks budynków - dodaje dyżurny straży pożarnej. - Spalił się budynek inwentarsko-magazynowy, stodoła, garaż i magazyn oraz warsztat samochodowy.
Zginęły zwierzęta
W gospodarstwie znajdowały się zwierzęta. W ogniu zginęło siedem sztuk bydła oraz 35 kur. Część drobiu udało się wyprowadzić.
Nie udało się uratować sprzętu. Ogień strawił: elektronarzędzia, maszyny rolnicze w tym kombajny, dwa motory, nadpaleniu uległ samochód. Spłonęło też siano.
Przyczynę pożaru będą wyjaśniali policjanci.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
