Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Szczecinku jeden radny z twojego okręgu

Rajmund Wełnic [email protected]
W wyborach w 2014 roku zanosi się szeroką koalicję ekologiczno-prawicową, bo Terra, z której kandydowała Joanna Pawłowicz (z lewej) po ostatnich wyborach weszła do koalicji z PiSem,który przemianował się na Wspólnotę Samorządową z radnymi Romanem Matuszakiem (w środku) i Andrzejem Modrzejewskim.
W wyborach w 2014 roku zanosi się szeroką koalicję ekologiczno-prawicową, bo Terra, z której kandydowała Joanna Pawłowicz (z lewej) po ostatnich wyborach weszła do koalicji z PiSem,który przemianował się na Wspólnotę Samorządową z radnymi Romanem Matuszakiem (w środku) i Andrzejem Modrzejewskim. Rajmund Wełnic
Mieszkańców Szczecinka czeka wyborcza rewolucja. W wyborach samorządowych nie będą już głosować na partyjne listy według ordynacji proporcjonalnej, ale radnych wybiorą w okręgach jednomandatowych.

Do tej pory - czyli od pierwszych wolnych wyborów samorządowych wiosną 1990 roku - wybory radnych miejskich w Szczecinku wyglądały tak: były cztery okręgi wyborcze, w których wybierano 21 radnych (początkowo 35). Głosowaliśmy na listy wyborcze, a z każdego okręgu wchodziło do Rady Miasta po kilku radnych. Mandaty rozdzielano między listy proporcjonalnie do liczby zdobytych głosów, przy czym przeliczano je na miejsca w RM metodą d' Hondta preferująca duże ugrupowania. Efekt? Platforma Obywatelska, która w roku 2010 uzyskała 45,3 procent głosów, zdobyła aż 13 mandatów.

Dochodziło też do takich absurdów, że drugie ugrupowanie, czyli Stowarzyszenie Terra z 15,4-procentowym poparciem, uzyskało tylko jeden mandat w sytuacji, gdy wszystkie kolejne komitety wyborcze miały słabszy wynik, ale za to więcej miejsc w samorządzie (po 2-3 mandaty). To z kolei skutek nierównego rozłożenia się głosów w poszczególnych okręgach.

Teraz będzie zupełnie inaczej. Sejm przyjął nowy kodeks wyborczy, który w gminach nie będących miastami na prawach powiatu (czyli np. w Szczecinku) wprowadza ordynację większościową oraz jednomandatowe okręgi wyborcze.

Wcześniej takie reguły obowiązywały tylko w mniejszych (do 20 tys. mieszkańców) gminach. To rewolucja porównywalna z wprowadzeniem w roku 2002 bezpośrednich wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Co to oznacza w szczecineckich realiach? Wybory samorządowe czekają nas co prawda dopiero w 2014 roku, ale przygotowania do nich już właściwie trwają.

- Do 31 października tego roku radni muszą uchwalić podział Szczecinka na 21 okręgów wyborczych, a następnie w ciągu kolejnych trzech miesięcy podział na stałe obwody - mówi sekretarz miasta Romualda Wójcik, która już od jakiegoś czasu kreśli wstępne propozycje przypisania konkretnych ulic do poszczególnych okręgów i obwodów. Może to być dość trudne, bo dobrze byłoby, aby każdy okręg pokrywał się z obwodem głosowania. Tymczasem do tej pory w Szczecinku głosowaliśmy w 18 stałych obwodowych lokalach wyborczych, a teraz okręgów będzie 21. Najsensowniejsze wydaje się zatem utworzenie kilku nowych obwodów, aby nie było sytuacji grożących pomyłką, gdy w jednym lokalu wybiera się dwóch radnych z różnych okręgów.

To spełnienie postulatów wielu środowisk, które krytykowały zbytnie upartyjnienie wyborów samorządowych. System głosowania na listy wyborcze według ordynacji proporcjonalnej wraz ze skomplikowanym sposobem przeliczania głosów na mandaty radnych sprawiał, że lokalne sceny polityczne zdominowały silne partie. I praktycznie eliminował z życia znane, aktywne osoby, które nie chciały lub nie mogły startować z list partii. Nie miały bowiem w pojedynkę szans przekroczyć 5- procentowego progu wyborczego w skali miasta.

Stary system skutkował także tym, że partie układając listę mogły wpływać na to, kto wejdzie ustalając kolejność kandydatów. Jak? Zwykle bowiem - choć nie zawsze, bo wyborcy potrafili też wyłowić kandydatów ze środka listy - wchodzili tylko ci z pierwszych miejsc.

Reszta służyła do "nabijania" głosów. Na dodatek listy ciągnęli liderzy pracujący na całą listę i zdarzało się, że "wciągali" do rady (zwłaszcza po rezygnacjach z mandatu osób pracujących w instytucjach samorządowych) kandydatów z minimalnym poparciem. I teraz najważniejsze. Jakie to może mieć przełożenie na szczecinecką scenę polityczną? Trudno wyrokować, ale przykład ostatnich wyborów do senatu, gdzie wprowadzono okręgi jednomandatowe pokazał, że dominująca partia może zdobyć jeszcze większą przewagę niż przy ordynacji proporcjonalnej.

- Kandydaci z rekomendacją PO, czy Prawa i Sprawiedliwości, jeżeli nie dojdzie do jakiegoś tąpnięcia w polityce krajowej, będą mieli pewien handicap także w samorządzie - uważa burmistrz Szczecinka Jerzy Hardie-Douglas z PO. - Nie wierzę, że jakimś indywidualnościom, osobom z charyzmą uda się nagle przebić, choć oczywiście niczego wykluczyć nie można. Poza tym uważam, że zbyt rozdrobniona rada nie jest korzystna dla rozwoju miasta. Czy obecni radni PO mają zagwarantowane kandydowanie w następnych wyborach?

- Na takie decyzje jest jeszcze sporo czasu, na pewno wpływ na to będzie miała wypadkowa dwóch rzeczy: przygotowanie merytoryczne i szanse na wygraną - burmistrz unika deklaracji, jak tę sprawę rozwiąże. Dodaje, że na pewno potrzeba będzie mniej kandydatów (na liście wyborczej mogło być ich dwukrotnie więcej niż miejsc), część być może zdecyduje się walczyć o mandaty radnych powiatowych, gdzie zasady wyborcze się nie zmieniają.

Przypomnijmy, że sam Jerzy Hardie-Douglas zapowiedział, że nie będzie się ubiegał o burmistrzowską reelekcję. Najdalej w przyszłe lato PO ma wyłonić nowego kandydata na burmistrza Szczecinka.

Ważą się także losy lokalnej prawicy. - Nie wiadomo, czy wystartujemy pod szyldem Wspólnoty Samorządowej, czy też PiS - przyznaje szef klubu WS Roman Matuszak dodając, że powstało też nowe ugrupowanie Prawica dla Szczecinka, które chce iść z nimi do wyborów. - Na pewno jednak okręgi jednomandatowe to dobre rozwiązanie, bo do samorządu wejdą ludzi najlepsi i obdarzeni największym zaufaniem, a tak do tej pory nie zawsze było. Skończy się wjeżdżanie do RM na plecach lidera. A wygra ten, kto będzie miał więcej indywidualności. Dziś trudno wyrokować, jak to się przełoży na liczbę mandatów.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!