Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Szczecinku mały poślizg z małą obwodnicą

(r)
Ostry wiraż na połączeniu ulicy Kołobrzeskiej i Karlińskiej – tu będzie się zaczynać mała obwodnica Szczecinka.
Ostry wiraż na połączeniu ulicy Kołobrzeskiej i Karlińskiej – tu będzie się zaczynać mała obwodnica Szczecinka. Fot. Rajmund Wełnic
Budowa małej obwodnicy w Szczecinku, która ma wyprowadzić ciężki transport poza Trzesiekę nie rozpocznie się na pewno w tym roku.

Mała obwodnica będzie omijać zachodnią część Szczecinka i łączyć się z trasą barwicką za Trzesieką. Ponad 10 lat temu wybudowano jej część (obecna ulica Kołobrzeska), która dziś kończy się ostrym zakrętem w ulicę Karlińską.
Droga na odcinku kilometra do ronda będzie miała 7 metrów szerokości, od strony południowej 2-metrowy chodnik, od północnej taką samą ścieżkę rowerową. Od ronda będzie też w przyszłości odnoga do krajowej trasy nr 11. Pozostałe 2 kilometry będą pozbawione chodnika i ścieżki, a sfinansuje je ZZDW.

Opóźnienie jest spowodowany koniecznością obserwacji zjawisk przyrodniczych na terenach, które przetnie nowa droga. Plany zakładały, że roboty przy małej obwodnicy Szczecinka, którą wspólnie wykonają Zachodniopomorski Zarząd Dróg Wojewódzkich i miasto, ruszą tej jesieni.

Już wiadomo, że to nierealne. - Autor projektu musi jeszcze uwzględnić warunki środowiskowe, myślę, że się z tym wkrótce upora i najdalej do końca roku projekt obwodnicy będzie gotowy - wyjaśnia Bogdan Krawczyk, dyrektor ZZDW. Ocenę warunków nakazała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, która opiniuje inwestycje, a to oznacza roczną obserwację fauny i flory na terenach, gdzie droga powstanie.

Drogowcy mówią, że i tak udało się skrócić ten okres, bo teoretycznie obserwacja powinna potrwać do wiosny. Na szczęście na obszarze, który przetnie obwodnica nie ma jakichś unikatowych roślin i zagrożonych wyginięciem zwierząt i całą procedurę udało się skrócić.

Nie na tyle jednak, aby prace ruszyły w tym roku. - Przetarg ogłosimy na przełomie roku, a wiadomo, że zimą żadnych robót wykonawca nie zacznie - przyznaje B. Krawczyk. - Budowa powinna się rozpocząć na całego wiosną przyszłego roku, szacujemy, że inwestycja potrwa rok, półtora, a więc małą obwodnicą Szczecinka będzie można przejechać w 2012 roku.
Szacunkowy koszt budowy to około 18-19 milionów złotych. Zgodnie z porozumieniem szczecineckiego ratusza z ZZDW, miasto sfinansuje odcinek od obecnej ulicy Kołobrzeskiej do ronda (około 6,5 mln zł) na dawnej granicy Szczecinka i gminy wiejskiej. Po przyłączeniu Trzesieki do miasta już cała obwodnica leży granicach Szczecinka. - To niczego nie zmienia, resztę inwestycji finansujemy mu ze środków unijnych zapewnia - szef drogowców.

- W tegorocznym budżecie miasta był zarezerwowany milion zł na dofinansowanie tej inwestycji, ale ponieważ nie wykonano fizycznie żadnych robót, nie mieliśmy tytułu do przekazania tych pieniędzy - mówi Konrad Czaczyk, rzecznik ratusza. Pieniądze przejdą na rok następny. Miastu bardzo zależy na budowie małej obwodnicy, bo nie nie tylko wyprowadzi ciężki transport z ulicy Kościuszki i usprawni ruch w tej części miasta.

Pozwoli przede wszystkim zagospodarować rozległe tereny dawnego poligonu na peryferiach Szczecinka. W planach jest on przeznaczony pod budownictwo jednorodzinne, ale obecnie nie jest w żaden sposób skomunikowany z resztą miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!