Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Szczecinku radni dali podwyżkę sobie i wójtowi [film]

(r)
Radni gminy Szczecinek większością głosów przyznali sobie podwyżki diet.
Radni gminy Szczecinek większością głosów przyznali sobie podwyżki diet. Rajmund Wełnic
Radni gminy wiejskiej Szczecinek o około 10 procent podnieśli sobie diety i pensję wójta. Mimo protestów opozycji przypominającej, że mamy kryzys i większości ludzi żyje się ciężko.

Wójt gminy Szczecinek Janusz Babiński zarabiał do tej pory blisko 11 tys. zł brutto, teraz dostanie 11 900 zł. O 10 procent rosną także diety większości radnych - przewodniczący Rady miał już wcześniej 1324 zł miesięcznie, teraz jego zastępcom i szefom komisji diety rosną do 1120 zł, a członkom komisji do prawie 400 zł.

Głosowanie poprzedziła zażarta dyskusja, także nad tym, czy rządząca koalicja chciała ukryć przed opinią publiczną podwyżki zapisując w zaproszeniach na sesję Rady Gminy odpowiednie projekty uchwał jedynie pod niewiele mówiącymi numerami. Zwykle bowiem podaje się, czego uchwały dotyczą. - To falanadyzacja prawa - grzmiała opozycja.

- Nie było moją intencją ukrycie czegokolwiek, ale na przyszłość będziemy podawać szczegóły, aby uniknąć posądzeń - mówił szef RG Stanisław Zdunek przypominając, że uchwały są zgodne z prawem.

Radny Zbigniew Bernard z opozycji przypominał, że z tym samym czasie opieka społeczna płaci biednym zasiłki po 40 i 50 zł. - Przekaz idzie taki, że radni podnoszą sobie diety i to na niewiele ponad rok przed wyborami - apelował do kolegów, aby powstrzymali apetyty, bo dieta ma jedynie pokrywać koszty, jakie radny ponosi z tytułu pełnienie funkcji społecznej. A nie być źródłem dochodu.

Daniel Dacio, szef komisji finansowej, tłumaczył, że wysokości diet nie zmieniano od 6 lat, ba w tym czasie zmniejszyła się nawet stawka bazowa, od której diety się nalicza. - Jak ktoś się nie zgadza na podwyżkę, to może pieniądze oddać na szczytny cel - zauważył radny.

W głosowaniu za podwyżkami było 8 radnych koalicji, pięciu było przeciw, a jeden się wstrzymał od głosu.
Gorąco było również przy dyskutowaniu nad nową pensją wójta Janusza Babińskiego. Opozycja wytykała, że w uchwale zabrakło uzasadnienia, a radny Andrzej Pastuszek przypominał, że 3 lata temu gmina Szczecinek straciła na rzecz miasta Świątki i Trzesiekę, co uszczupliło jej dochody. - Nie jest to porażająca podwyżka, choć mała też nie jest - zaczął Stanisław Zdunek. I tłumaczył, że radni dobrze oceniają pracę wójta, czego wyrazem było głosowanie nad absolutorium, a od początku kadencji podwyżki nie miał. - Uznałem, że najwyższa pora na to - dodawał. Za nową wójtowską pensją głosowało ośmioro radnych, nikt nie był przeciw, a 6 wstrzymało się od głosu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!