Koszalińska Kolej Wąskotorowa poszerzyła swój tabor o nową lokomotywę wąskotorową, którą udało się wylicytować na aukcji prowadzonej na portalu allegro. Aukcja, oczym już pisaliśmy, była prowadzona w ramach zbiórki datków na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Lokomotywa Lyd2 została przekazana do licytacji przez władze zakładu cementownia "Odra'' w Opolu. Pojazd szynowy, produkcji rumuńskiej, służył tam do transportu materiału produkowanego w zakładzie.
Dodajmy jeszcze, że cena licytacji w dniu rozpoczęcia wynosiła 1.000 złotych, a w finale sięgnęła ona 30.600 złotych.
Nowa lokomotywa jest kompletna i sprawna. Ostatni raz była eksploatowana 2 lata temu. Pierwszy kurs lokomotywy planowany jest podczas obchodów 115. urodzin Koszalińskiej Kolei Wąskotorowej.
Poza lokomotywą stowarzyszenie zyskało też cztery wagony towarowe tzw. koleby. Wagony te wykorzystane zostaną przy odbudowie torowiska do Rosnowa. Używane będą do transportu tłucznia i obsypywania torowiska.
- Do odbudowy na trasie do Rosnowa zostało nam jeszcze 1,1 kilometra - mówi Adam Ziętek z Towarzystwa Miłośników Koszalińskiej Wąskotorówki. - W przyszłym roku chcemy uzyskać całą niezbędną dokumentację i mamy taki plan, by na wakacje uruchomić przejazdy aż do Rosnowa.
Towarzystwo Miłośników Koszalińskiej Wąskotorówki mocno liczy też na poparcie ze strony mieszkańców w głosowaniu nad projektami obywatelskimi (głosowanie rusza 23 września, na liście będzie 20 projektów - opisaliśmy je szczegółowo w piątkowym tygodniku ,,Głos Koszalina"). Wśród propozycji znalazła się także koncepcja autorstwa stowarzyszenia, i to na 1. miejscu pod względem poparcia ze strony Rady Budżetu Partycypacyjnego, która typowała listę 20 projektów.
Chodzi o projekt pn. "Przystanek kolejowo - rowerowy przy ul. Gnieźnieńskiej", który miałby powstać w miejscu skrzyżowania torów kolejki z drogą nr 11. Do tego jest przewidziane przygotowanie peronu, stojaków na rowery, koszy, tablicy informacyjnej, tablicy z rozkładem. Koszt to 37 tys. złotych. Jeżeli pomysł stowarzyszenia znajdzie się wśród tych, które zdobędą największe poparcie mieszkańców, to zostanie on w przyszłym roku zrealizowany. - Ten przystanek ma duże znaczenie dla rozwoju wąskotorówki i dla mieszkańców, którzy korzystają z rowerów - mówi Adam Ziętek. - A to dlatego, że przewidzieliśmy jego lokalizację w Kretominie, w miejscu, gdzie kończy się ścieżka rowerowa. Kolejne ścieżki rozpoczynają się w Manowie, gdzie można dojechać kolejką, a stamtąd wychodzi ponad 200 kilometrów tras. My ze swojej strony oferujemy specjalny wagon do darmowego przewozu rowerów
Niedzielne kursy
Przypominamy, że w każdą niedzielę do końca września, kolejka wąskotorowa jeździ z Koszalina do Manowa. To cenna wiadomość m. in. dla grzybiarzy. Wyjazdy są w niedzielę ze stacji przy ul. Kolejowej, o godzinie 11 i 17. Bilety są po 15 zł i ulgowe po 10 zł (za przejazd w obie strony).
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?