Pierwsze wyniki entuzjazmem przywitali działacze PiS. Okrzykami „zwyciężymy”, „platformę pogonimy”. - Cieszy to, że kolejne wybory wygraliśmy. Teraz musimy wygrać następne. Liczę, że wyniki ogólnopolskie przełożą się na koszalińskie. Liczę na co najmniej 25 procent — mówił na gorąco Artur Wiśniewski.
Miłosz Janczewski, kandydat PiS na prezydenta Koszalina, pierwsze wyborcze szacunki ocenia ostrożnie: - Wiadomo, że jesteśmy po tej zachodniej stronie kraju, więc tutaj zawsze mamy trochę gorsze wyniki niż po wschodniej stronie, dlatego nie spodziewam się byśmy zrobili tak dobry wynik jak w sondażach. Najważniejsze jest to, że wygraliśmy, że wyborcy stwierdzili, że jesteśmy najlepszą alternatywą dla Polski.
Pytany, o jakich to wyników wyborów na prezydenta Koszalina się spodziewa, mówił: - Na wyniki czekam ze spokojem. Już nic nie można zrobić.
O miejsce w sejmiku pod szyldem PiS walczyli w okręgu kołobrzesko-wałeckim Henryk Carewicz, Marek Subocz oraz Joanna Chojnacka, a w okręgu koszalińsko — szczecineckim Krzysztof Nieckarz, Tomasz Wójcik, Jan Górski i Paweł Michalak. W sejmiku do objęcia jest 30 mandatów.
W kończącej się właśnie kadencji PiS w sejmiku miało 11 mandatów. Czy utrzyma swój stan posiadania? W ostatnich wyborach na KO głosy oddało 32,04 proc. wyborców, na PiS - 26,8 proc., na Bezpartyjnych - 13,7 proc.. PSL otrzymało poparcie 9,68 proc. głosujących, a komitet SLD Lewica Razem - 9,08 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?