W związku z szalejącym w Koszalinie i w regionie wiatrem nasi Internauci pytają, czy może on strącić sygnalizatory świetlne na skrzyżowaniach?
Internauci zwrócili naszą uwagę na sygnalizatory, zawieszone na kilkumetrowych wysięgnikach na głównym skrzyżowaniu w Koszalinie. Na każdym z wysięgników są trzy sygnalizatory. Podmuchy wiatru szarpią nimi na wszystkie strony, chwieją też samym wysięgnikiem. Patrząc na nie trudno oprzeć się wrażeniu, że światła zaraz pospadają, wprost na pieszych przechodzących przez pasy, lub na jadące pod nimi samochody. Czekamy na odpowiedź służb miejskich w tej sprawie.
O zabezpieczenie sygnalizatorów świetlnych zapytaliśmy Roberta Grabowskiego, rzecznika koszalińskiego ratusza. Zapewnił nas, że urządzenia są w wystarczający sposób przymocowane.
- Owszem, zdarzył się przypadek podczas huraganu Ksawery, gdy w jednym z sygnalizatorów częściowo zerwało się mocowanie, ale samo urządzenie nie spadło. To była jednostkowa sytuacja. Sygnalizatory są na bieżąco kontrolowane przez wyznaczonego pracownika Zarządu Dróg Miejskich - zapewnia Robert Grabowski.
Oceń władzę >>> KOSZALIN I POWIAT KOSZALIŃSKI - RANKING SAMORZĄDOWCÓW
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?