Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkanocne pyszności w Szczecinku

(r)
Jurorzy oceniali wygląd i smak świątecznych wypieków. Trochę im zazdrościliśmy takiej pracy.
Jurorzy oceniali wygląd i smak świątecznych wypieków. Trochę im zazdrościliśmy takiej pracy. Rajmund Wełnic
Świąteczna krzątanina trwa w najlepsze, a na wielkanocnym stole nie może zabraknąć mazurków i bab. Szczecinecki Zespół Szkół nr 2 po raz kolejny zaprosił do konkursu na świąteczne smakołyki.

Przepis na babę wielkanocną "tulipan" pani Barbary Dąbrowskiej

Przepis na babę wielkanocną "tulipan" pani Barbary Dąbrowskiej

Składniki:
6 jaj, 1,5 szklanki cukru, 2 szklanki mąki, 2 łyżeczki proszku do pieczenia, kostka margaryny Palma
Przygotowanie:
Żółtka ucieramy z cukrem, tłuszcz rozpuszczamy i po ostudzeniu dodajemy do żółtek, a następnie ucieramy. Dodajemy ubitą pianę z białek i proszek do pieczenia. Ciasto należy podzielić na 3 części. Jedną mieszamy z paczką kisielu cytrynowego, drugą z kisielem o kolorze czerwonym (truskawkowy, wiśniowy), a trzecią z połową szklanką maku. Foremkę smarujemy tłuszczem, obsypujemy mąką i wykładamy ciasto warstwami - na dole może być masa makowa, ale kolejność nie ma znaczenia - i tak warstwy nieco się wymierzają tworząc efekt "tulipana". Babę pieczemy około 55 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 175 stopni Celsjusza.
Całość polewamy polewą czekoladową. W garnuszku rozgrzewamy masło lub margarynę, dodajemy czekoladę, cukier, kakao i nieco wody. Po przestygnięciu polewamy babę, można ją także ozdobić poruszonymi bakaliami.

Już sam widok kilkudziesięciu wielkanocnych bab i mazurków pyszniących się na konkursowym stole powodował intensywna pracę ślinianek. Wszystkie ciasta zgłoszone do konkursu wyglądały wspaniale, a jeszcze lepiej smakowały (przedobiednia pora i dieta nie pozwoliła nam skosztować wszystkich).

Jurorzy mieli więc trudne zadanie wybrać te najlepsze. Oceniano oryginalność, wygląd, smak i konsystencję świątecznych pyszności. - W kategorii bab zwyciężyła Patrycja Padło, a najlepszego mazurka upiekła Emilia Wilchowska - oznajmił po burzliwych obradach Tadeusz Szymański, nauczyciel zawodu i szef jury.

Co najmniej równie smaczna była także baba "tulipan" (przepis poniżej) pani Barbary Dąbrowskiej. Jej ciasta cieszą się zasłużonym wzięciem wśród znajomych. - Dwie sąsiadki już zamówiły serniki na Wielkanoc - śmieje się pani Barbara. Większość przepisów na kulinarne smakołyki ma w głowie, ale ostatnimi czasy chętnie sięga po książkę kucharską siostry Leonii. - Na święta można sobie trochę pofolgować z jedzeniem, choć potem odkłada się to w bioderkach - dodaje.

Patryk Jabłoński, uczeń pierwszej klasy kucharza w szczecineckiej "zawodówce", był jedynym z dwóch mężczyzn wśród żeńskiej konkurencji. - Dziwne, faceci są lepszymi kucharzami, bo mają lepsze wyczucie smaku - skomentował ten fakt wzbudzając oburzenie koleżanek. Sam zawód kucharza wybrał świadomie, bo lubi gotować i w domu często wyręcza w kuchni mamę. - Ale przyznam, że mazurek przygotowany na konkurs był pierwszym ciastem, jakie w życiu upiekłem - mówi. - Wyszło całkiem nieźle i na pewno na święta także przygotuję mazurka dla najbliższych.

Ucztę dla podniebienia oczku uzupełniła wystawa zastaw stołowych przygotowanych przez uczniów ZS nr 2. Wszak wiadomo, że każde danie podane wykwintnie smakuje lepiej. W świątecznej atmosferze nagrodzono także autorów najpiękniejszych pisanek wielkanocnych. Pierwsza nagroda przypadła Janinie Jabłońskiej, a druga Szymonowi Byczkiewiczowi.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!