Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Własna firma, własne miejsce pracy

(kos)
Radek Koleśnik
Założenie własnego biznesu to znakomity pomysł na poradzenie sobie na rynku pracy. Trzeba mieć jednak sporo wytrwałości, nieco zainwestować i przede wszystkim znaleźć koncepcję na interes.

Prowadzenie własnej działalności ma swoje niezaprzeczalne plusy. To niezależność podejmowanych decyzji, kreowanie kierunków rozwoju i wizerunku, w końcu stworzenie miejsca pracy, którego stabilność jest efektem własnych decyzji.

Jak znaleźć niszę na rynku, którą można umiejętnie wykorzystać? Dobrze jest np. obserwować sprawdzone wzorce. Tak zrobił Krzysztof Kamiński z Koszalina, który uruchomił klub squasha. To gra przypominająca nieco tenisa.

Walkę o punkty w zamkniętej klatce toczy dwóch zawodników odbijających rakietami piłkę o ścianę. Obrazki takich zmagań z pewnością kojarzymy z amerykańskimi filmami, gdzie biznesmeni lub prawnicy przychodzą po pracy do podobnych klubów, by odstresować się po ciężkim dniu w biurze.

Dotychczas nie było w Koszalinie klubu, gdzie można by pograć w squasha. - To sport bardzo popularny w zachodniej Europie - mówi Krzysztof Kamiński. - W okolicy Koszalina nie ma takiego klubu, więc postanowiłem wykorzystać tę niszę i uruchomić u nas takie miejsce. Poza tym był budynek, który można było dostosować na taką działalność.

Fakt, najbliższy klub squasha jest w Kołobrzegu i Szczecinie. Koszaliński klub ruszył już jakiś czas temu, ale okazało się, że zainteresowanie jest tak duże, że konieczna była modernizacja i rozbudowa. Właśnie ją zakończono.

Do dyspozycji chętnych są dwa korty. Na miejscu funkcjonuje również wypożyczalnia sprzętu, bar z napojami i sklep z akcesoriami. Można tu kupić specjalne buty do tego sportu, owijki na rakiety, frotki, okulary do gry, piłki.

- Squash to gra dla osób lubiących walkę - mówi Krzysztof Kamiński. - Odwiedza nas - zwłaszcza po południu - wielu biznesmenów. Ale nie tylko. Przychodzą osoby młodsze i starsze zainteresowane sportem. Tu łapią bakcyla. Panie? Oczywiście też.

Czy squash to drogi sport? Koszty sprzętu porównywalne są do tenisa ziemnego. Cena rakiet waha się od 180 do ok. 500 złotych. Oczywiście jak w każdym sporcie ceny te mogą być wielokrotnie wyższe. Wszystko zależy od zasobności portfela. Jednak na podstawowe wyposażenie takie kwoty wystarczą.
Do tego dochodzą jeszcze mniejsze wydatki na piłki i akcesoria. Ile osób jest zainteresowanych grą squasha w Koszalinie? Jak twierdzi właściciel są to już dziesiątki miłośników gry w klatce. Wielu z nich organizuje w klubie rodzinne zawody. Bo i to miejsce ma służyć przede wszystkim rekreacji.

Za godzinę gry w klubie przy ul. Franciszkańskiej trzeba zapłacić 30 złotych (do godz. 14) lub 35 złotych (po godz. 14). Do tego dochodzi 5 złotych za wypożyczenie rakiety i 2 złote za piłkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!