Resort sprawiedliwości poinformował w sobotę, że grupa polskich patomorfologów ma współpracować z Rosjanami w identyfikacji ciał ofiar katastrofy. W sumie nad śledztwem pracuje 12 prokuratorów z Polski i z Rosji.
O wszczęcie polskiego postępowania zwrócił się do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski. Polskie śledztwo toczy się niezależnie od działań rosyjskiej prokuratury. Premier Donald Tusk zapewniał w sobotę, że na bieżąco będzie informował opinię publiczną o jego postępach.
Tusk udał się do Smoleńska, jest z nim minister Kwiatkowski. Na miejsce katastrofy jest także naczelny prokurator wojskowy płk Krzysztof Parulski z grupą prokuratorów wojskowych. Biorą tam udział w oględzinach i zabezpieczeniu materiału dowodowego.
- Z polecenia NPW wykonano czynności zabezpieczające materiał dowodowy na lotnisku Okęcie, skąd wystartował prezydencki samolot. Zabezpieczana jest dokumentacja związana ze stanem technicznym samolotu - powiedział rzecznik Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Poznaniu płk Mikołaj Przybył.
W sobotę wieczorem CIR podał, że zostały już zabezpieczone dwie czarne skrzynki samolotu. W Moskwie, polscy i rosyjscy prokuratorzy wspólnie zbadają ich zapisy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?