Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyniki naboru do żłobków i przedszkoli w Koszalinie już za kilka dni

Marzena Sutryk
Marzena Sutryk
19 maja o godzinie 14  w żłobkach publicznych zawisną listy z nazwiskami przyjętych maluchów
19 maja o godzinie 14 w żłobkach publicznych zawisną listy z nazwiskami przyjętych maluchów
12 maja o godzinie 15 w przedszkolach pojawią się listy zakwalifikowanych dzieci. 19 maja wyniki naboru w koszalińskich żłobkach.

Nabór do przeszkoli
12 maja o godzinie 15 w przedszkolach pojawią się listy zakwalifikowanych dzieci. Do 17 maja do godziny 15 należy potwierdzić wolę wyboru danej placówki. 19 maja o godzinie 15 w przedszkolach pojawią się ostateczne listy przyjętych dzieci. Od 1 do 9 czerwca będzie prowadzona rekrutacja uzupełniająca.

Z tym, że władze miasta uspokajają, że w przypadku miejsc dla przedszkolaków - z uwagi na obowiązek, jaki mają samorządy - znajdą się miejsca dla każdego chętnego dziecka z Koszalina (3 - 6 lat). Bo nawet w sytuacji, gdy zabraknie miejsc w placówkach publicznych, miasto będzie kupowało usługę w placówkach prywatnych, ponosząc przy tym cały dodatkowy koszt; rodzice będą płacić za pobyt dziecka w prywatnej placówce na tych samych zasadach, jak w placówce publicznej.

Po zakończonej rekrutacji wiadomo, że w systemie zarejestrowało się 939 osób. Miejsc w przedszkolach przygotowano 691. - Z tym, że w tej liczbie nie ma uwzględnionych nowych 120 miejsc, które przygotujemy w dotychczasowej Szkole Podstawowej Integracyjnej nr 21 przy ul. Spasowskiego. A ponadto miasto ogłosi konkurs dla prywatnych placówek, w których opłaci opiekę dla przedszkolaków. Rodzice nie będą za to więcej płacić, tylko złotówkę za godzinę, tak samo, jak w publicznych przedszkolach. W tych przedszkolach nie mogą być też prowadzone dla tych dzieci zajęcia np. językowe za dodatkową opłatą, wszystko ma być w ramach tej przysłowiowej złotówki za godzinę - wyjaśnia wiceprezydent Koszalina Przemysław Krzyżanowski.

Co ważne, procedury dotyczące przyjęć dzieci do prywatnych placówek, będą prowadzone w czerwcu i lipcu. A więc rodzice planujący urlop powinni mieć to na uwadze, by nie przegapić okresu, w którym z pewnością trzeba będzie dopełnić formalności dotyczących ostatecznego przyjęcia dziecka do danego przedszkola.

- Chcemy, by wszystkie 3-latki poszły do publicznych przedszkoli - dodaje wiceprezydent Krzyżanowski. A przy tym podkreśla, że miasto będzie sprawdzać deklaracje rodziców, którzy zgłosili w tym roku po raz pierwszy swoje dzieci (w każdym wieku) do koszalińskich przedszkoli publicznych - czy rodzice i dzieci faktycznie zamieszkują w Koszalinie. - Część rodziców przemeldowuje bowiem dzieci do Koszalina np. do babci, cioci itd. - mówi wiceprezydent. - Mamy informacje, że pod niektórymi adresami nieoczekiwanie zameldowano nagle po kilkoro dzieci w wieku przedszkolnym spoza Koszalina, których rodzice są spoza miasta, ale wskazują jako miejsce zamieszkania dziecka Koszalin. Będziemy to wszystko weryfikować. Nie możemy pozwolić, by podatnicy z Koszalina utrzymywali miejsca dla dzieci przedszkolnych spoza miasta, gdy tymczasem musimy organizować dodatkowe miejsca dla naszych maluchów.

- Zgodnie z procedurą rodzice będą wkrótce składać oświadczenia potwierdzające chęć korzystania z danego przedszkola. A przypomnę, że składanie nieprawdziwych oświadczeń wiąże się z konsekwencjami karnymi - podkreśla wiceprezydent. a

Nabór do żłobków

Zakończył się nabór do koszalińskich oddziałów w Żłobku Miejskim. 19 maja o godz. 14 zostaną wywieszone listy dzieci przyjętych i nieprzyjętych.

Publikacja wyników naboru na nowy rok żłobkowy odbędzie w poszczególnych oddziałach. - Po tym czasie rodzice będą mieli czas do 31 maja na potwierdzenie woli przyjęcia do żłobka zakwalifikowanego w wyniku rekrutacji. Brak potwierdzenia przez rodzica w tym terminie jest równoznaczny z rezygnacją przydzielonego miejsca dla dziecka - mówi Jolanta Gałan, dyrektorka Żłobka Miejskiego w Koszalinie.

Niestety, już dziś wiadomo, że dla 300 maluchów zabraknie miejsc, a właściwie dla 250, gdyż 50 znajdzie jeszcze miejsce w nowym żłobku, który powstanie w dotychczasowej siedzibie Szkoły Podstawowej Integracyjnej nr 21 (a ta z kolei będzie miała siedzibę przy ul. Podgórnej). Z tym, że tu przyjęcie dzieci nieco się opóźni (prawdopodobnie do listopada), z uwagi na konieczność przeprowadzenia remontu w SP 21. To jeszcze nie jest przesądzone, ale prawdopodobnie nie będzie dodatkowej rekrutacji, tylko te 50 nowych miejsc przypadnie dzieciom, które podczas aktualnie prowadzonej rekrutacji nie dostaną się do żłobka, ale będą miały wysoką punktację (przydzielaną podczas postępowania rekrutacyjnego).

Natomiast rodzice pozostałych 250 maluchów będą zmuszeni skorzystać z prywatnych żłobków. - Miasto dopłaca po 400 złotych do dziecka w prywatnym żłobku (kierując te pieniądze bezpośrednio do żłobka, nie do rodziców - dop. red.). W związku z tym opłaty nie są aż tak wysokie - mówi wiceprezydent Koszalina Przemysław Krzyżanowski.

Dodajmy, że w tym roku przygotowano 196 nowych miejsc (plus wspomniane 50). Zgłosiło się 554 rodziców. 496 spośród nich przeszło pomyślnie pierwszy stopień rekrutacji (zgodność z kryteriami zawartymi w uchwale Rady Miejskiej).

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Zobacz także: Koszalin: Międzyprzedszkolny Przegląd Teatrzyków Dziecięcych - Przedszkole nr 14

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!