Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za co kochają Koszalin - mówią znani

Marzena Sutryk [email protected]
- Bardzo dobrze tu się mieszka, jest dużo zieleni, miasto jest dobrze położone, blisko morza, jest ładne i czyste - mówią nasi rozmówcy
- Bardzo dobrze tu się mieszka, jest dużo zieleni, miasto jest dobrze położone, blisko morza, jest ładne i czyste - mówią nasi rozmówcy Fot. Joanna Krężelewska
Mieszkają tu od lat. Ci, których znamy z życia publicznego, mówią - dlaczego Koszalin

- Koszalin jest ładnie położony, nad morzem, wokół lasy i jeziora - mówi Eugeniusz Żuber, wieloletni samorządowiec i orędownik 17. województwa.

- To miasto jest centrum Pomorza Środkowego wraz ze Słupskiem. I wciąż liczę na to, że politycy spowodują, że będziemy mieli województwo środkowopomorskie.

- To moje miasto - mówi Rafał Janus, dyrektor I LO. - Tu się urodziłem, tu się urodziła moja mama - w 1927. Tu mój ojciec przybył w maju 1945. Koszalin jest sympatycznym miastem. Na tyle dużym, że można czuć się tu anonimowym, a na tyle małym, że wszędzie można dotrzeć piechotą.

- Przyjechałem tu w 1986 roku i zostałem już na zawsze - mówi Jan Kuriata, rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Koszalinie. - Koszalin jest pięknym, zielonym i zadbanym miastem. Moje ulubione miejsca to park i Góra Chełmska oraz okolice Lubiatowa, a także nasz wyjątkowy amfiteatr.

- Bardzo dobrze tu się mieszka, jest dużo zieleni, miasto jest dobrze położone, blisko morza, jest ładne i czyste. A do tego łatwa komunikacja - wszędzie jest blisko - mówi Tadeusz Bohdal, rektor Politechniki Koszalińskiej.

- To miasto, w którym się urodziłem - mówi Piotr Simiński, komendant Straży Miejskiej w Koszalinie. - Spędziłem tu całe swoje życie, tu się wychowałem i kształciłem. Moje ulubione miejsce? Może nie będę oryginalny, ale jest nim Góra Chełmska.

- Lubię Koszalin za ten ogrom zieleni, jaki tu mamy i za ścieżki rowerowe oraz za czyste powietrze - mówi Andrzej Bacławski, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji w Koszalinie.

- Tutaj się urodziłem. W Koszalinie mam całą rodzinę - mówi Robert Grabowski, rzecznik koszalińskiego ratusza. - Nie wyobrażam sobie życia gdzie indziej. Cenię miasto za to, że jest przyjazne, otwarte. Tu wszędzie jest blisko. Do tego fantastyczne położenie pomiędzy morzem i jeziorami.

- Mieszkam tu od niedawna, bo od 1994 roku, ale jestem zakochana w tym mieście - mówi Bogumiła Szczepanik, dyrektorka MOPS w Koszalinie. - Jest piękne, zielone, a ludzie są przyjaźni. Razem z mężem lubimy koszalińskie ścieżki rowerowe, które wspólnie przemierzamy na rowerach.

- Przyjechałem tu w 1991 roku do pracy w Poliklinice i tak zostałem - opowiada Jerzy Tarnowski, szef przychodni Medical Beta w Koszalinie. - Lubię to miasto - tu są fajni ludzie i panuje pozytywna energia - dodaje. - Urodziłem się tutaj - mówi Ryszard Bochnia, wicedziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Koszalinie. - Tyle jeżdżę po Polsce, ale to miasto jest najpiękniejsze. Moje zdanie podzielają znajomi, także ci z zagranicy.

- Jestem tu szczęśliwa - mówi Teresa Żurowska, radca prawny i matka chrzestna statku „Koszalin”. - Tu urodziły się moje dzieci, tu pracuję od 35 lat i spotykam na swojej drodze dobrych ludzi z wielkimi sercami. A mieszkańcom, którzy otworzą kapsułę czasu w 2066 roku życzę, by byli tak samo szczęśliwi i dumni z tego miasta i zadowoleni z życia tutaj, jak ja jestem!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!