6 kwietnia 2019 roku w godzinach popołudniowych w jednej z miejscowości na terenie powiatu białogardzkiego mężczyzna uśmiercił dwa psy należące do niego. Chcąc zatrzeć ślady swojego działania postanowił spalić je w piecu centralnego ogrzewania w swoim mieszkaniu.
Policjanci po uzyskaniu informacji niezwłocznie udali się do wskazanego miejsca. Na miejscu w piecu centralnego ogrzewania ujawniono szczątki dwóch psów, jeden miał pół roku, drugi 4 lata. Mężczyzna na pytanie dlaczego to zrobił, odpowiedział,że bardzo się zdenerwował bo psy zagryzły mu... gęś.
Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych w Komendzie Powiatowej Policji w Białogardzie.
Na wniosek Komendanta Powiatowego Policji w Białogardzie, prokurator zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz zabezpieczenie majątkowe.
Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia.
W przypadku śmierci zwierzęcia domowego co do zasady każda osoba będąca w jego posiadaniu jest zobowiązana do utylizacji zwłok tego zwierzęcia, na przykład poprzez przekazanie ich do stosownego zakładu utylizacyjnego.
Zakopywanie zwłok zwierząt domowych może się odbywać wyłącznie na terenie wyznaczonych miejsc.
Zobacz także Wypadek na ulicy Gnieźnieńskiej w Koszalinie
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?