Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakończył się proces ws. przywłaszczenia 577 tys. zł z kasy zapomogowo-pożyczkowej Sądu Okręgowego w Koszalinie

PAP
PAP
Proceder miał trwać od 4 listopada 2003 r. do 20 sierpnia 2018 r.
Proceder miał trwać od 4 listopada 2003 r. do 20 sierpnia 2018 r. Google Street View
Przed Sądem Okręgowym w Słupsku zakończył się proces trzech byłych pracownic Sądu Okręgowego w Koszalinie oskarżonych o przywłaszczenie ponad 577 tys. zł z kasy zapomogowo-pożyczkowej sądu. Prokurator chce bezwzględnego więzienia dla wszystkich oskarżonych, obrońcy wnieśli o uniewinnienie.

W piątek sędzia Agnieszka Niklas-Bibik zamknęła przewód sądowy w toczącym się od 6 lipca br. procesie, w którym o przywłaszczenie kwoty 577 747,25 złotych z kasy zapomogowo-pożyczkowej Sądu Okręgowego w Koszalinie oskarżone zostały trzy byłe pracownice sądu. Proceder miał trwać od 4 listopada 2003 r. do 20 sierpnia 2018 r. Akt oskarżenia objął zwolnioną dyscyplinarnie zastępcę głównej księgowej sądu Jolantę P. oraz dwie emerytki - przewodniczącą zarządu kasy zapomogowo-pożyczkowej Bożenę U. i jego członkinię Władysławę S. W procesie uczestniczyły tylko te dwie ostatnie oskarżone. Jolanta P. nie pojawiła się na żadnym terminie rozprawy.

Prokurator Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Agnieszka Karbowska-Suszek wniosła o uznanie wszystkich oskarżonych za winne popełnienia zarzucanych im czynów.

Dla Jolanty P. chce 6 lat pozbawienia wolności i zakazu wykonywania zawodu księgowej na okres 3 lat. Bożena U. i Władysława S. miałyby spędzić w więzieniu 2 lata. Wszystkie oskarżone solidarnie miałyby naprawić wyrządzoną szkodę w całości, czyli w kwocie ponad 577 tys. zł.

Obrońcy oskarżonych wnieśli o ich uniewinnienie. Bożena U. i Władysława S. mówił w sądzie, że są niewinne, nie były w zmowie z Jolantą P. i nie przywłaszczyły żadnych pieniędzy z kasy.

- W ocenie oskarżyciela sprawstwo i wina Jolanty P. nie budzą żadnych wątpliwości. (…)Co do pozostałych dwóch oskarżonych stwierdzić należy, że zaprezentowały najprostszą linię obrony, powołując się na niewiedzę, niepamięć bądź bezgraniczne zaufanie do Jolanty P. – powiedziała w mowie końcowej prok. Karbowska-Suszek.

Zaznaczyła, że „w tej sytuacji najbardziej miarodajnymi są dowody z dokumentów, a te wskazują na to, że oskarżone miały świadomość zamiaru przywłaszczenia pieniędzy przez Jolantę P.”. Same kwoty udzielanej jej pożyczek wskazywały na brak możliwości ich spłaty przez Jolantę P. Często przekraczały jej roczne zarobki. Ponadto wielokrotnie przekraczały maksymalną wysokość pożyczki, jaką można było przyznawać, zgodnie z wnioskiem i regulaminem kasy. Ta sytuacja trwała nieprzerwanie od 2003 r.

- Tłumaczenie się nieznajomością uregulowań statutowych kasy, przepisów regulujących jej funkcjonowanie mogą mieć miejsce ewentualnie na etapie pierwszego powołania do władz kasy, a nie na etapie prowadzenia jej spraw – oceniła prok. Karbowska-Suszek.

Jednocześnie dodała, że przy wieloletniej działalności w kasie nie można przyjąć tych tłumaczeń. Zwłaszcza, że Jolanta P. wyjaśniała w śledztwie, że współoskarżone znały te zasady, wiedziały o upływie kadencji, więc i o prawach do rozporządzania pieniędzmi z kasy. Bez ich decyzji nie byłoby możliwości udzielenia jakiejkolwiek pożyczki.

Prok. Karbowska-Suszek zaznaczyła, że na skalę procederu podpisywania dokumentów in blanco zwłaszcza przez Władysławę S. wskazuje zabezpieczonych blisko 300 sztuk druków. „To świadczy o tym, że oskarżone współdziałały z Jolantą P., że udzielając jej pożyczek uczestniczą w procederze przywłaszczania pieniędzy z kasy” – oceniła prokurator.

Obrońca Jolanty P. radca prawny Tomasz Kwiatkowski, uznał, że „zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie daje podstawy do stawiania zarzutów”.

- Moja klientka nie popełniła tego czynu. Nie przywłaszczyła żadnych pieniędzy, to przestępstwo można popełnić tylko z zamiarem bezpośrednim. Tego oskarżyciel nie wykazał, a nawet nie uprawdopodobnił – podkreślił w mowie końcowej adwokat Bożeny U. mec. Kamil Sośnicki.

Zaznaczył, że Bożena U. nie otrzymała żadnych korzyści finansowych od Jolanty P., nie skorzystała w żaden sposób na przestępczej działalności Jolanty P., która manipulowała współoskarżonymi.

Mec. Sośnicki podkreślił, że Jolanta P. przyznała się w śledztwie do popełnienia zarzucanego jej czynu, w postępowaniu przygotowawczym powiedziała, że obie panie z władz kasy o niczym nie wiedziały, a to istotne dla całej sprawy.

Zaznaczył, że „dopóki szefem kasy był emerytowany sędzia, wszystko było w porządku”, ale gdy we władzach znalazły się „mizernie wykształcone” Bożena U. i Władysława S., a obsługą kasy księgowa przy swoim komputerze, to zabrakło kontroli.

Członkowie, w tym sędziowie, kasą się nie interesowali.

- Ta struktura była zła. Pozycja Jolanty P. była o wiele wyższa niż pozostałych oskarżonych. Ona je zbywała. Oszustka o tak wyrachowanym działaniu (…) nie dopuściła, by obie współoskarżone ją kontrolowały. (…) Sędziom, którzy się upomnieli o pieniądze z kasy, wypłacała je, byle tylko było cicho – mówił mec. Sośnicki.

Obrońca Władysławy S. mec. Ludwik Barczak przekonywał, że jego klientka nie miała zamiaru przywłaszczenia pieniędzy.

- Ona ich nie przywłaszczyła.(…) Ona nie miała świadomości, że coś się źle dzieje w kasie. Była zapewniana, że wszystko jest w porządku. Ona nie mając wiedzy i wykształcenia nie była w stanie niczego skontrolować. (…) Do kasy należały osoby będące prawnikami, i to nie byle jakimi, a wychodzi na to, że nikogo ta kasa nie interesowała. Nikt nie pilnował, by corocznie składano sprawozdanie kasy. To sąd powinno interesować. Przecież płacił Jolancie P. za prowadzenie kasy – mówił prawnik.

Wyrok sąd ma ogłosić 21 października. (PAP)

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera