- Staramy się działać jak najszybciej — mówi Małgorzata Kędra, radna zaangażowana w pomoc.
- W przygotowanie festynu włączyli się nie tylko mieszkańcy tego sołectwa, ale też okolicznych. Długo można by było wymieniać, ale szczególnie zaangażowali się Piotr i Honorata Tyrka (sołtys wsi), Małgorzata i Grzegorz Spychalski, Iwona Kasprzyk, Magdalena Inkow, Dorota Lindobeja, Emilia Justyńska, Asia Szygenda, Ania Oleszkiewicz,Tomasz i Magda Cisewscy, Żaneta i Marek Skwira, Marcelina Dawidowicz, Mirek Dończak, Dariusz Sarzyński, Bartek Dawidowicz.
Festyn okazał się ogromnym sukcesem. – Udało się zebrać naprawdę dużo fantów na licytację oraz ciast i innych dań do sprzedaży. Był nawet pieczony prosiak, przygotowany przez Agnieszkę i Pawła Lindobeja, a ufundował go Grzegorz Baranek. Agnieszka Brodowska, kierownik biura Lokalnej Grupy Działania razem ze mną prowadziła licytacje ofiarowanych przedmiotów. Tu udało się nam zebrać aż 3728 złotych — podkreśla nasza rozmówczyni.
Łącznie bilans festynu to aż 28 tys. zł.
- Ta kwota zasili konto, na którym do piątku udało się zebrać 22 tys. zł, z czego aż 7 tys. zł pochodzi ze zbiórki na tacę w kościele w Świdwinie oraz jego filiach — dodaje radna.
- Oprócz tego prowadzimy też zbiórkę na stronie zrzuta.pl oraz uruchamiamy „Aukcje na pomoc pogorzelcom z Koszanowa” na portalu Facebook.
Wśród sprzedawanych rzeczy było kilka prawdziwych hitów. Jak świeże bułeczki sprzedawały się lukrowane chatki z piernika w wykonane przez Magdę Cisewskiej.
– Włodarze naszej gminy pokryli koszty wynajmu toalet oraz zafundowali wszystkim bezpłatną grochówkę i kiełbaski z grilla – dodaje radna.
Na festynie wystąpili tancerze z klasy 4a Szkoły Podstawowej nr 1 w Świdwinie oraz solistka Emilki Mamak i saksofonistka z Poznania Julita Czarkowska. Oprócz tego Artura Skiba i jego ekipy zrzucali cukierki dla najmłodszych uczestników festynu w czasie lotów paralotnią. Na koniec Zbigniew Sibera z zespołem poprowadził zabawę taneczną aż do pierwszej w nocy.
Przypomnijmy: pod koniec września, w wyniku pożaru dawnego pałacu w Koszanowie dach nad głową straciło pięć rodzin. Ze wstępnych szacunków wynika, że na remont potrzebne jest co najmniej 400 tys. zł.
Datki można też wpłacać datki na konto 41 8581 0004 2004 0004 4756 0010 z dopiskiem „Pomoc pogorzelcom w Koszanowie”.
Zobacz także Festiwal dyni w Radaczu
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?