Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znęcali się nad dziećmi. Możliwe zaostrzenie zarzutów

Krzysztof Bednarek
Krzysztof Bednarek
39-letni Marek K. i 26-letnia Katarzyna W. doprowadzeni zostali wczoraj do Sądu Rejonowego w Drawsku Pomorskim, gdzie usłyszeli, że ich sprawa została wycofana i ponownie w prokuraturze toczyć się będzie śledztwo
39-letni Marek K. i 26-letnia Katarzyna W. doprowadzeni zostali wczoraj do Sądu Rejonowego w Drawsku Pomorskim, gdzie usłyszeli, że ich sprawa została wycofana i ponownie w prokuraturze toczyć się będzie śledztwo Krzysztof Bednarek
Drawsko Pomorskie: oprawcy sami chcieli poddać się karze. Nic z tego. Sprawą prawdopodobnie zainteresował się minister Zbigniew Ziobro.

Akt oskarżenia przeciwko 26-letniej Katarzynie W. i jej 39-letniemu konkubentowi Markowi K., którzy bezlitośnie znęcali się psychicznie i fizycznie nad dwoma chłopcami został w piątek na wniosek prokuratury wycofany z sądu celem uzupełnienia. Prowadzący rozprawę sędzia Krzysztof Rehlis stwierdził, że z podobną sytuacją ma do czynienia po raz pierwszy w swojej karierze.

Akt oskarżenia przeciwko oprawcom dzieci wpłynął do sądu pod koniec ubiegłego roku. Prokuratura oskarżyła Marka K. i Katarzynę W. o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad 6-letnim Marcelem i 8-letnim Miłoszem. Od stycznia do marca 2016 r. matka wraz z partnerem katowali dzieci w hostelu należącym do Ośrodka Wspierania Dziecka i Rodziny.

Po zatrzymaniu i osadzeniu w areszcie przyznali się do winy, wyrazili skruchę i chcieli dobrowolnie poddać się karze. Matka chciała dla siebie czterech lat więzienia, a jej partner siedmiu lat. Prokuratur ustalił z oskarżonymi karę i taki wniosek wpłynął do sądu. Jednak 11 stycznia prokuratura cofnęła oskarżonym zgodę na dobrowolne poddanie się karze. Wydawało się, że sprawa będzie toczyć się w normalnym trybie. Jednak w czwartek, na dzień przed rozprawą, prokuratura złożyła kolejny wniosek, tym razem o wycofanie aktu oskarżenia, celem uzupełnienia. W piątek sąd w Drawsku Pomorskim zgodził się na to.

- Po konsultacjach w prokuraturze doszliśmy do wniosku, że zgoda na dobrowolne poddanie się karze nie jest właściwa ze względu na społeczny wymiar sprawy. Cofnęliśmy się do etapu śledztwa. Być może trzeba będzie uzupełnić materiały - wyjaśniał Ryszard Gąsiorowski z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.

Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, że sprawą osobiście zainteresował się prokurator krajowy Zbigniew Ziobro, i że w tej chwili niewykluczona jest zmiana kwalifikacji czynów ze znęcania na usiłowanie zabójstwa i próbę gwałtu.

Więcej w sobotnim wydaniu Głosu Koszalińskiego

Zobacz także Pijany kierowca wiózł maleńkie dziecko. Spowodował wypadek

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!