A jeśli lubisz się bać, a do tego masz do siebie dystans i trochę czasu, by przygotować przebranie, a później zrobić sobie przerażający makijaż - z pewnością zainteresuje cię sobotnie zaproszenie na Zombie Walk, czyli spacer ludzi przebranych za żywe trupy.
Pierwszy udokumentowany Zombie Walk odbył się w październiku 2003 roku w Toronto. Pierwszy marsz zombie w Polsce został zorganizowany w czerwcu 2007 roku w Warszawie. Po sukcesie frekwencyjnym dwóch imprez, Koszalin zaprasza do udziału w zabawie po raz trzeci.
- W Halloween, czyli w sobotę, 31 października, od godz. 16 zbierać się będziemy przy fontannie w Parku Książąt Pomorskich w Koszalinie. O godz. 17 ruszymy powolnym spacerem w kierunku amfiteatru. Przez ulicę Kościuszki dojdziemy na plac przed Koszalińską Biblioteką Publiczną. Tam zaprezentują się najlepiej, zdaniem jurorów, przebrani zombiacy - informuje Radosław Czerwiński z CK 105, pomysłodawca i organizator akcji.
Już w trakcie marszu jurorzy będą bacznie się przyglądać, kto najwierniej naśladuje specyficzny chód, najprzenikliwiej jęczy, a przede wszystkim - kto ma najciekawsze i najstraszliwsze przebranie. - Osoby te dostaną złote bilety, które będą przepustką do udziału w pokazie zombie-mody - mówi Radosław Czerwiński.
Ruszać się będą nie tylko laureaci - każdy zombiak będzie mógł zadbać - jakkolwiek by to nie brzmiało - o kondycję podczas... Zombie-Zumby. Układ choreograficzny został już przygotowany do piosenki „Thriller”, singla z 1984 roku, nagranego przez Michaela Jacksona, z rewolucyjnym teledyskiem. Przypomnijmy - Michael (Michael Jackson) jest ze swoją dziewczyną (Ola Ray) w kinie na filmie zatytułowanym „Thriller”. Dziewczyna boi się i wychodzi z kina. Michael wychodzi z nią i odprowadza do domu, gdy nagle na środku ulicy atakują ich żywe trupy. Po chwili okazuje się, że Michael sam jest żywym trupem i zaczyna tańczyć z nieboszczykami na ulicy.
Będą też nagrody - tygodnik „Nasze Miasto” przygotował niespodzianki dla najmłodszego i najstarszego uczestnika marszu.
Na wielki finał zaplanowano pokaz ognia.
- Zapraszamy wszystkich, którzy raz w roku chcą zaszaleć, przebrać się i zachowywać w niekonwencjonalny sposób. Apeluję jednak i przypominam, że to marsz zombie, żywych trupów, a nie Batmanów, czy innych superbohaterów. No chyba, że taki Batman będzie stylizowany na umarlaka - podkreśla Radosław Czerwiński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?