Oskarżoną jest 37-letnia Elżbieta M. Prokuratura Okręgowa w Koszalinie zarzuciła jej przywłaszczenie w czasie trzech lat ponad 422 tysięcy oraz wyzbywanie się majątku. Kobieta prowadziła działalność pośrednictwa ubezpieczeniowego w Białogardzie i Świdwinie.
- Według ustaleń do przestępstw przywłaszczenia pieniędzy w kwocie dokładnie 422 tysięcy 433 złotych doszło w krótkich odstępach czasu w czasie od maja 2012 roku do początku października 2015 roku – informuje Ryszard Gąsiorowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.
Oskarżona miała przyjmować od klientów gotówkę, ale nie przekazywać jej firmom ubezpieczeniowym. Sprawa wyszła na jaw, gdy towarzystwa ubezpieczeniowe sygnalizowały klientom zaległości w terminach opłat.
Pokrzywdzonych w sprawie jest wielu. To 12 towarzystw ubezpieczeniowych, którym w celu osiągnięcia korzyści majątkowej 37-letnia kobieta miała nie przekazywać pieniędzy oraz 814 pokrzywdzonych osób fizycznych i firm. W sumie pokrzywdzonych jest 826 podmiotów.
W toku śledztwa oskarżona przyznała się do głównego zarzutu - przywłaszczenia wpłacanych jej składek ubezpieczenia. - Wyjaśniała, że miała przejściowe trudności finansowe. Myślała że ureguluje należności, jednak kwota stale rosła. Oskarżona myślała, że sprzedaż jej firmy pokryje cały dług – dodaje prokurator Gąsiorowski. Udało się jej spłacić jedno z towarzystw.
Do popełnienia pozostałych przestępstw, m.in. wyzbywania się majątku w stanie grożącej niewypłacalności, Elżbieta M. nie przyznała się.
Prokuratura Okręgowa w Koszalinie skierowała akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Koszalinie. Kobiecie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Zobacz także: Policja w Koszalinie wykorzystuje drona do sprawdzania, czy mieszkańcy stosują się do zaleceń związanych z koronawirusem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?