Przypomnijmy, do napadu doszło w środę, 21 września, ok. godz. 4.30. Młody, zakapturzony mężczyzna w masce, sterroryzował przedmiotem przypominającym broń dwoje pracowników stacji i zmusił ich do wydania pieniędzy z kasy. Ukradł w ten sposób ok. 700 złotych. Monitoring stacji zarejestrował, że na zewnątrz na bandytę czekał drugi, również zamaskowany mężczyzna.
Policja zatrzymała ich we wtorek. To kołobrzeżanie. Są znani policji. Podczas przeszukań policjanci znaleźli maskę użytą podczas napadu i ubrania, które mieli mieć wtedy na sobie bandyci.
Jak się dowiedzieliśmy napadając na stację mieli liczyć na znacznie większy łup, który pozwoli im uciec
za granicę.
To już drugi napad rabunkowy na tę samą stację. Do pierwszego doszło w grudniu ub. roku. Wtedy nie udało się ustalić jego sprawcy. On również był zamaskowany, także groził przedmiotem przypominającym broń. Również wtedy łup sięgnął kilkuset złotych.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?