Emocji i adrenaliny było co niemiara, gdy kierowcy wyciskali ostatnie poty wiekowych aut. Przy okazji zbierano pieniądze na kupno przyczepy kampingowej dla Zbycha, bezdomnego przyjaciela klubu SCS, który od 23 lat mieszka w namiocie.
- Tak się życie ułożyło, człowiek wiele przeszedł, ale gdy dowiedziałem się o inicjatywie chłopaków, łza się polała – mówi pan Zbyszek. - Marzy mi się średnia przyczepa, nie jakaś wypasiona, bo sam mogę ją urządzić, ale taka, w której można żyć godnie.
Fanom motoryzacji ze Szczecinka pomaga w organizacji rozlicznych imprez, choć sam fanem motorsportu wielkim nie jest: - Wolę oglądać, być użyteczny przy organizacji i dla mnie ważne jest to, że komuś się pomaga – dodaje.
Marek „Maro” Czyżewski z SCS Szczecinek nie wahał się ani chwili, gdy usłyszał na jaki cel zbierane będą pieniądze. Podrasował swojego poloneza, który lata świetności ma już za sobą i zjawił się na wyścigach.
- Musiałem tu być – mówi.
Do puszki na przyczepę dla pana Zbyszka udało się zebrać ponad 2 tys. zł. – Dojedzie do tego około 1,5 tys. zł z wpisowego po odjęciu kosztów – mówi Tomasz „Pevo” Stańczyk z SCS Szczecinek.
Popularne na gk24:
- Wypadek na drodze numer 20. Wezwano pogotowie lotnicze [zdjęcia]
- Apel samorządów w sprawie drogi S6 [wideo]
- Policja w Kołobrzegu: Hodował konopie, ma zarzuty
- Małgorzata Hołub halową mistrzynią Europy w sztafecie
- Elektryczne autobusy w Szczecinku. Znamy szczegóły [wideo]
- Varius Manx & Kasia Stankiewicz w Koszalinie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?