Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bojkot sesji nadzwyczajnej. Drugie podejście za tydzień

Iwona Marciniak
Iwona Marciniak
- Przepraszam wszystkich zaproszonych gości za postawę radnych klubu PO, którzy z przyczyn politycznych nie uczestniczą w naszych obradach - powiedział w piątek rano Bogdan Błaszczyk (SLD), wiceprzewodniczący rady Miasta.

Wygłosił te słowa chwilę po ogłoszeniu braku quorum. Powodem był bojkot sesji przez radnych rządzącej PO. Ci głosem swojego szefa klubu, Piotra Lewandowskiego, już w czwartek oznajmili, że nie pojawią się na wnioskowanej przez opozycje sesji, bo to strata pieniędzy podatników, zwłaszcza że w poniedziałek odbywa się sesja w zwykłym trybie.

Uznali, że temat okoliczności w jakich prezydent Janusz Gromek (PO) wydał a potem zmienił warunki zabudowy dla spółki Hosso, która chce zbudować na miejscy DH Bryza galerię handlową, był już wałkowany wielokrotnie i żadne nowe okoliczności nie zaszły. Drugi temat, który chcieli poruszyć opozycyjni radni - sprawa nabrzeża po firmie Superfish, zdaniem radnych PO była już dyskutowana na komisjach.

Na sesji nadzwyczajnej pojawiło się tylko 9 radnych, wśród nich szóstka, które podpisała się wcześniej pod wnioskiem o zwołanie sesji w takim trybie: Henryk Bieńkowski, Cezary Kalinowski i Antoni Piwowarczyk (Razem dla Kołobrzegu z PiS), Krystyna Strzyżewska , Jacek Kuś i Bogdan Błaszczyk (SLD) oraz Dorota Oyedemi.
Bogdan Błaszczyk (przewodniczący z PO Ryszard Szufel uczestniczył w bojkocie) zgodnie ze statutem miasta wyznaczył jeszcze termin kolejnej sesji nadzwyczajnej na 3 kwietnia na godzinę 17.

Sesja po 2 minutach zakończyła się. - To nieprawda, że w sprawie Bryzy nie zaszły nowe okoliczności - mówił nam Jacek Woźniak (niezależny). - Wojewódzki konserwator zabytków w odpowiedzi na naszą uchwałę dotyczącą pracy nad planem zagospodarowania przestrzennego dla terenu, na którym ma powstać "nowa Bryza", wskazał, że widzi tam zupełnie inna zabudowę. Okazało się też, że miejski konserwator zabytków nie ma uprawnień by decydować o przeprowadzeniu lub odstąpieniu od badań archeologicznych. z kolei sprawa nabrzeża ma dla portu znacznie wręcz strategiczne.

Andrzej Mielnik (niezależny) uwagę radnych PO o wyrzuceniu pieniędzy na diety (sam od lat diety przeznacza na cele charytatywne) skwitował tak: - To czysta hipokryzja zważywszy choćby na ponad 100 tys. zł wyrzucone przez prezydenta w błoto na niepotrzebną wycenę spółki Miejska Energetyka Cieplna i zerwany kontrakt. A co z kosztami ankiety, w której już po przegranym głosowaniu próbował udowodnić radnym, że mieszkańcy chcą galerii przy Mazowieckiej?

Radni zdecydowali, że diety z obu sesji, wczorajszej "ekspresowej" i czwartkowej przeznaczą na budowę hospicjum.

Szóstka wnioskodawców wydała też oświadczenie: Bojkot dzisiejszej Sesji Nadzwyczajnej przez Klub radnych PO utwierdza nas w przekonaniu, że podjęte tematy są niewygodne, mają znamiona drugiego dna. Chcieliśmy omówić i wskazać na patologiczny mechanizm podejmowania decyzji w sprawie wyznaczenia kierunków przestrzennego zagospodarowania miasta oraz zaniechań w zakresie pozyskiwania terenów portowych na rzecz Komunalnego Zarządu Portu. Jednocześnie wnioskujący o Sesje Nadzwyczajną oświadczają, że należne diety z dzisiejszej o następnej Sesji Nadzwyczajnej przeznaczą na budowę kołobrzeskiego hospicjum."

.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!