Chodnik w Trzesiece już nie zawadza

Przypomnijmy, w sierpniu na prośbę mieszkańców ulicy Kukułczej w szczecineckiej Trzesiece opisywaliśmy ich problem z inwestycją na ich osiedlu. Otóż w ramach zakrojonej na wielką skalę budowy dróg na całym osiedlu, miasto postanowiło także wybudować chodnik przy boisku przylegającym do ulicy Kukułczej. Sęk w tym, że zdaniem mieszkańców nie był on nikomu specjalnie potrzebny - służyć ma bowiem głównie korzystającym z boiska.

Na dodatek w pierwotnej wersji chodnik przebiegać miał tuż obok ogrodzeń na tyłach posesji ulicy Kukułczej. I tu pojawił się najpoważniejszy problem - z uwagi na różnicę poziomów płoty i ich fundamenty zostałyby podkopane w czasie robót ziemnych. Częściowo zresztą tak się już stało przy dwóch domach i nie trzeba było być fachowcem widząc wiszące w powietrzu ogrodzenia, aby domyślić się, że mogą one runąć. Mieszkańcy osiedla uważali także, że bez sensu jest wciskanie chodnika w wąską szczelinę między płotem jednego z domów a szatnią.

Po naszej interwencji Tomasz Kołosowski, szef wydziału inwestycji w szczecineckim ratuszu, obiecał, że przyjrzy się jeszcze raz przebiegowi chodnika, o budowę którego prosili piłkarze. Choć mówił, iż wytyczenie go w innym miejscu będzie trudne. Okazało się jednak, że takie trudne to nie było.

W połowie października sprawdziliśmy przebieg inwestycji na Sójczym Wzgórzu i okazało się, że miasto skorygowało przebieg chodnika. Buduje się go teraz w odległości nawet kilkunastu metrów od płotów na tyłach posesji przy Kukułczej. Wykonane wcześniej "podkopy" pod ogrodzeniami zasypano ziemią i zabezpieczono przed osadzaniem.

Osiedle Sójcze Wzgórze jest największym w przejętej przez Szczecinek w roku 2010 Trzesiece. W czasie batalii z gminą wiejską o nową dzielnicę miasta, burmistrz obiecał budowę nowych dróg w Trzesiece, bo niemal wszędzie drogi gminne miały tu nawierzchnię gruntową. Pierwsza powstała ulicy Żeglarska nad jeziorem, a następnie ratusz zabrał się za pobliskie osiedle.

Budowa nowych ulic rozłożona została na dwa lata i była jednym z większych przedsięwzięć drogowych w Szczecinku w ostatnim okresie. W sumie pochłonie 3,8 milionów złotych. To w sumie 10 ulic o łącznej długości ponad dwóch kilometrów wraz z oświetleniem, odwodnieniem i chodnikami.