Przy planszy może zasiąść od dwóch do czterech graczy. Na niej samej odwzorowany jest średniowieczny Koszalin, którego układ został odtworzony na podstawie najstarszego zachowanego planu miasta, który pochodzi z 1765 roku. Gra została pomyślana tak, by zainteresowała przede wszystkim najmłodszych. To dlatego reguły nie są skomplikowane - przypominają klasyka, jakim jest „Chińczyk”.
Gra polega na przejściu wyznaczonej trasy, która składa się z pięćdziesięciu pól. Na jedenastu z nich na graczy czekają przygody - mogą wpaść w tarapaty, stracić kolejkę lub cofnąć się o kilka pól, albo zyskać przewagę kilku kratek. Wygra ten zawodnik, który jako pierwszy przejdzie przez bramę i znajdzie się poza murami miasta, bądź jako jedyny pozostanie na planszy. To możliwe, kiedy inni zostaną wyeliminowani. Ale zabawa i okazja do rywalizacji to nie jedyne atuty wydanej przez Muzeum w Koszalinie gry.
„Koszalin MD” ma jeszcze, a raczej przede wszystkim wymiar edukacyjny.
- Taki cel przyświecał zespołowi, który przygotował grę - akcentuje Dionizy Rypniewski, który wspólnie z Grażyną Bezowską, Anną Michalik i Anną Szwolgin-Markuszewską pracowali nad projektem. Wykonania jej nie zlecili firmie graficznej, od koncepcji, opracowania zasad, do projektu planszy i pudełka to ich autorskie dzieło. Dlatego oferowane jest za niewielkie pieniądze - kosztuje 20 złotych.
Element edukacyjny, jak śmieje się pan Dionizy, występuje już w tytule gry. - MD to liczby. Zgodnie z rzymskim systemem ich zapisu oznaczają 1500 - wyjaśnia.
Startujemy z Bramy Młyńskiej, która strzegła dostępu do miasta od jego północnej strony. Jest noc, więc jest ona zamknięta na cztery spusty. Potrzebnych jest pięć denarów, by strażnik w swej łaskawości otworzył wrota. Sprawdzacie kieszenie i portfel? Nie trzeba! Trzeba jednak wyrzucić pięć oczek na kostce. I zabawa się zaczyna.
Na planszy zaznaczony jest m.in. Dom Kata, rynek, Kościół Mariacki, ratusz. Oprócz tego, że każde z tych miejsc skrywa dla gracza niespodziankę, w opisie zasad „Koszalina MD” znajdziemy garść ciekawostek historycznych. Na przykład o Zamku Książęcym, który został wzniesiony w XVI wieku przez biskupa kamieńskiego, księcia Jana Fryderyka i który spłonął w wielkim pożarze w 1718 roku.
Grę kupić można w Muzeum przy ul. Młyńskiej. Dofinansowana została ze środków z Urzędu Miejskiego. A jeśli chcesz zagrać w jej wersję wielkoformatową - zapraszamy w sobotę, w Noc Muzeów, na plac przy City Boxie. Co ciekawe, każdy z uczestników sobotniej gry miejskiej „Koszalin 750” otrzyma w prezencie jeden egzemplarz planszówki.
Popularne na gk24:
- Szokujące znalezisko na wysypisku w Sianowie. To prawdopodobnie zwłoki noworodka
- Matka sześciorga dzieci bez pieniędzy z 500+. Przez zajęcie komornika ze Szczecinka
- W lesie pod Mołotwem znaleziono skarb [zdjęcia]
- Pożar w Polanowie - palił się las na Górze Warblewskiej [ZDJĘCIA]
- Sześć lat śpi w namiocie, w lesie pod Koszalinem i ma już dość
- Plebiscyt "Mama, Tata i ja". Wybieramy najpiękniejsze zdjęcie rodzinne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?