Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogi powiatowe rozjeżdżane przez objazd ze Szczecinka do Barwic (zdjęcia)

Rajmund Wełnic
Tak to wygląda...
Tak to wygląda... Czytelnik
Objazd na trasie Barwice – Szczecinek jest uciążliwy dla wszystkich. Na wąskich drogach okrężnych dzieją się dantejskie sceny.

O prośbę poprosił nas zmotoryzowany mieszkaniec Szczecinka, który często jeździ na trasie z Barwic do swojego miasta. Od początku listopada – przypomnijmy – ten odcinek drogi wojewódzkiej nr 172 jest zamknięty dla ruchu, bo w Radaczu trwa przebudowa przepustu. Objazd – trzeba nadłożyć drogi o kilkanaście kilometrów – prowadzi przez Parsęcko, Radomyśl, Nowy Chwalim i Chwalimki. Utrudnienia mają potrwać do końca listopada.
Jak można było się domyślić, przekierowanie ruchu na lokalne drogi powiatowe było dość karkołomnym zadaniem. Muszą one bowiem pomieścić nie tylko auta osobowe, ale i autobusy oraz dostawy. Codziennie do pracy i do szkół jadą tędy setki osób. Drogą nr 172 odbywa się też transport ciężarowy.
I to on przysparza najwięcej zmartwień. – Jezdnia jest zbyt wąska, miejscami trzeba zjechać na pobocze, praktycznie stanąć, gdy trzeba się wyminąć z ciężarówką – nasz Czytelnik mówi, że to mało bezpieczne. Rujnuje też infrastrukturę drogową: - Przesyłam zdjęcia z odcinka pomiędzy Nowym Chwalimiem a rozjazdem na Iwin i Radomyśl, komentarz pozostawiam państwu – pisze nasz rozmówca.
I faktycznie, stan pobocza po niewiele ponad tygodniu użytkowania objazdu jest opłakany. Błoto, kałuże, rozjeżdżone kołami pobocze przestawia opłakany widok. Doprowadzenie tego do stanu używalności będzie kosztowne.
O stanowisko poprosiliśmy starostę Krzysztofa Lisa, który występuje w podwójnej roli: sam każdego dnia dojeżdża do Szczecinka z Barwic i jest gospodarzem dróg powiatowych: - Akurat przez wskazany objazd nie jeżdżę tylko przez Jeziorki do Radacza, ale tam też przez wzmożony ruch ciężarówek pobocza są porozjeżdżane – mówi. – Nasze drogi powiatowe nie są po prostu przygotowane na jego przyjście, mają po 3,5 metra szerokości i pobocze. Gdyby to było lato, pewnie szkody byłyby mniejsze. Teraz nawet ich doraźne naprawy mijają się z celem, musimy poczekać na zakończenie prac przy przepuście W tej sytuacji zobowiązałem szefa Zarządu Dróg Powiatowych do oszacowania kosztów remontów pobocza i zamierzam zwrócić się do inwestora, czyli Zarządu Dróg Wojewódzkich, o pokrycie kosztów napraw.

ZOBACZ TEŻ FILM jak wyglądają utrudnienia drogowe w Świątkach

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo