Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzielnicowi dyżurowali przy telefonie w redakcji "Głosu" w Koszalinie [wideo]

Redakcja
W piątek w redakcji Głosu przy redakcyjnym telefonie dyżurowali policjanci z koszalińskiej komendy.
W piątek w redakcji Głosu przy redakcyjnym telefonie dyżurowali policjanci z koszalińskiej komendy.
W piątek rozpoczęliśmy cykl dyżurów telefonicznych z udziałem dzielnicowych koszalińskiej komendy policji. Na początek zaprosiliśmy trzech funkcjonariuszy, a także policjanta z wydziału ruchu drogowego, którzy odpowiadali na Państwa pytania.

Dzielnicowy jest przede wszystkim od tego, by rozwiązywać problemy osiedlowe zgłaszane przez mieszkańców. - Oczywiście, gdy dzieje się coś na gorąco, jest jakieś pilne zdarzenie, jak wypadek, to wówczas należy zgłaszać sprawę dyżurnemu pod numerem 997, ale gdy problem dotyczy osiedla, np. picia alkoholu przed sklepem przez grupkę panów, czy konfliktu sąsiedzkiego, wówczas zajmie się tym dzielnicowy - mówi Urszula Tartas, rzeczniczka koszalińskiej komendy.

Dzielnicowi, których zaprosiliśmy na piątkowy dyżur telefoniczny - sierż. sztab. Bartosz Dusza, mł. asp. Konrad Łęga, mł. asp. Robert Rajnerowicz - nadzorują m. in. rejon osiedla Unii Europejskiej, Morskie oraz Nowobramskie.

Policjanci ci działają pod szyldem Komisariatu II, który ma swoją siedzibę przy ul. Krakusa i Wandy. Kierownik rewiru, który obejmuje zasięgiem 9 dzielnic, to st. asp. Dariusz Buczek (urzęduje w pok. 115 przy ul. Krakusa i Wandy; tel. (94) 34 29 495. Można też korzystać z kontaktu mailowego (e-mail@ [email protected]).

Czytelnik: - Jak się można skontaktować ze swoim dzielnicowym? Gdzie go znaleźć? Ma jakieś dyżury? Telefon?
Policjanci: - Dyżurny pracuje przede wszystkim w terenie. A więc rano przychodzi do komisariatu, rozpoczyna służbę i wychodzi w teren. Wracamy najczęściej po godzinie 14. Dlatego trudno się z nami skontaktować telefonicznie. Mieszkańcy próbują dodzwonić się na telefon na biurku, pod numer wskazany na stronie internetowej komendy, ale często nikt nie jest w stanie odebrać. Dlatego najlepiej kontaktować się z nami poprzez dyżurnego albo poprzez kierownika. Wystarczy zostawić numer do siebie, a my na pewno oddzwonimy. Można też przesłać maila do rzecznika komendy - adres jest na stronie internetowej. Ponadto mamy też dyżury w radach osiedli.

Czytelnik: - Czy dzielnicowy przyjmuje zgłoszenia dotyczące przemocy domowej?
Policjanci: - Tak, od tego m. in. jesteśmy. Do nas można zgłosić problem, potrzebę założenia Niebieskiej Karty. Do nas można też zgłaszać zakłócenia ciszy, konflikty z sąsiadem. Co prawda my nie jesteśmy od rozstrzygania sporu, ale na pewno będziemy starali się pomóc w miarę naszych kompetencji i uprawnień.

Czytelnik: - Co mam zrobić z sąsiadem, który namiętnie słucha głośnej muzyki? I robi to w ciągu dnia. Czy można go za to ukarać?
Policjanci: - Zakłócanie ciszy i spokoju nie dotyczy tylko pory nocnej, po godzinie 22. Może także dotyczyć dnia, gdy ktoś w sposób uciążliwy, regularnie, zakłóca nam spokój. Zgłoszenie trzeba zrobić z podaniem swoich danych. W przeciwnym razie nie możemy nikogo ukarać, co najwyżej zwrócić mu uwagę. Mandat za zakłócanie ciszy i porządku może wynosić od 50 do 500 złotych. Ale nie każda interwencja kończy się mandatem. Czasami wystarczy pouczenie. Sprawa może być też skierowana do sądu. Wówczas kara może sięgać 5 tys. złotych.

Ciąg dalszy relacji w poniedziałek w papierowym wydaniu "Głosu Koszalińskiego"

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!