MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dzierżawcy biorą działki niechętnie

Iwona Marciniak [email protected]
Tłumy ludzi odwiedzają kołobrzeską starówkę nawet teraz, na długo przed sezonem. Tutaj naprawdę warto jest mieć swój punkt handlowy...
Tłumy ludzi odwiedzają kołobrzeską starówkę nawet teraz, na długo przed sezonem. Tutaj naprawdę warto jest mieć swój punkt handlowy... Karol Skiba
Prawie 10 tys. zł brutto - oto najwyższa cena jaką wylicytowano za sezonową dzierżawę stoiska przy ul. Rodziewiczówny w Kołobrzegu.

Dzierżawca będzie tu mógł otworzyć pamiątkarski interes. Zapłacił niedużo. Jeszcze kilka lat temu, to samo miejsce sprzedawano nawet kilka razy drożej.

Ostatnie lata pokazują, że czasy prawdziwych bitew toczonych o letnie, handlowe lokalizacje przeszły do historii. Zainteresowania sezonowymi biznesami nie zwiększyło nawet odstąpienie przez miasto od tradycyjnego ograniczania przetargu tylko dla stałych mieszkańców Kołobrzegu.

Zniechęcająco mogła też podziałać świadomość, że zgodnie z ubiegłorocznymi wyrokami sądów, w mieście można bezkarnie handlować również bez jakichkolwiek umów z miastem.

- Ręce opadają kiedy pomyślę, że ja płacę miastu ogromne pieniądze za dzierżawę, a ktoś rozstawia się w sto razy lepszym miejscu niż moje, pojawia się wtedy gdy ma ochotę i płaci miastu tylko opłatę targową - denerwują się kołobrzeżanie, którzy od kilku lat dzierżawią sezonowe stoiska od miasta.

Ostatecznie więc spośród 19 lokalizacji wydzierżawianych przez wydział gospodarki nieruchomościami, podczas pierwszego przetargu sprzedało się ich tylko 16.

Jedynie teren przy ul. Rodziewiczówny, gdzie cena wywoławcza za stoisko o wymiarach trzy na dwa metry wynosiła 6 tysięcy złotych netto, przyniosła miastu większy dochód niż zakładano.

Pozostałe stoiska, m.in. przy starej prochowni i ul. Arciszewskiego, czyli przy zachodniej części plaży, sprzedano po jednym postąpieniu, czyli za 1.854 zł brutto.

Do wzięcia jest jeszcze jedna lokalizacja przy ul. Nadbrzeżnej (cena wywoławcza 6 tys. zł), jedna przy ul. Arciszewskego (1.500 zł) i jedna w parku im. Jedności Narodowej.

Tylko jedno postępienie wystarczyło (przy cenie wywoławczej 1.500 zł netto), by od początku czerwca do końca września móc zarabiać na zatłoczonej w sezonie kołobrzeskiej promenadzie malowaniem obrazów. Albo handlować zdjęciami z pluszowymi postaciami z bajek.

Nieco drożej sprzedało się miejsce na wyrób i sprzedaż rzeźb (wylicytowano je do sumy 2,6 tys netto) oraz malowanie tatuaży z henny. Na chętnych czekają jeszcze trzy inne stanowiska dla mistrzów tatuażu i... kataryniarza. Na promenadzie natomiast ciągle do wzięcia jest miejsce dla zespołu muzycznego i pod montaż lunet.

O lokalizacje pod działalność handlową w miejskich pasach drogowych można się natomiast starać w referacie drogowym kołobrzeskiego magistratu. Tam tereny przyznawane są na mocy odpowiedniej decyzji, a nie w drodze przetargu.

Największym wzięciem cieszy się centralny, oblegany nie tylko w wakacje, deptak przy ul. Gierczak. Wszystkie 16 miejsc pod stoiska na deptaku już znalazły chętnych.

Wolne miejsca są jeszcze przy amfiteatrze i ul. Kolejowej. Jedno stoisko można też jeszcze zdobyć przy Kamiennym Szańcu, a cztery na rogu ulic Wschodniej i Sułkowskiego.

- Zgodnie z ustawą o drogach publicznych, w odpowiedzi na wniosek zainteresowanej osoby, wydajemy decyzję na zajęcie pasa drogowego, pobierając opłatę 10 zł za metr kwadratowy dziennie - powiedziała nam Agnieszka Kłos z referatu drogowego Urzędu Miasta. - Stoisko ma najczęściej 5 metrów kwadratowych powierzchni. Wnioski rozpatrujemy według kolejności. Obowiązuje więc zasada "kto pierwszy, ten lepszy".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zakaz handlu w niedzielę. Klienci będą zdezorientowani?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gk24.pl Głos Koszaliński