Duńscy piłkarze wylądują na lotnisku w Goleniowie o godz. 12. Po przywitaniu przez władze województwa pojadą autokarem do Kołobrzegu, gdzie około godz. 13.30 nastąpi skromne przywitanie przed hotelem Marine.
Zobacz jak będą mieszkać piłkarze z Danii - zdjęcia i film
- Jesteśmy gotowi na ich przyjazd, wszystko jest dopięte - powiedział nam Jan Wróblewski, członek zarządu Zdrojowej Invest, do której należy hotel.
Ale nie tylko hotel czeka na reprezentantów. Do przyjazdu przygotowuje się też miasto. Już w zeszłym tygodniu na stadionie pojawiły się loga sponsorów mistrzostw i flagi Euro 2012.
Zmienił się też Kołobrzeg. Miasto ozdobiły różnobarwne flagi w języku polskim i angielskim. Plakaty i banery pojawiły się na autobusach i przystankach, urząd miasta zasłoniła reklama wieloformatowa turnieju. Na ulicach jest coraz więcej samochodów z flagami i naklejkami "Kibicuj i wypoczywaj, Kołobrzeg Euro 2012", które były do odebrania Centrum Promocji i Informacji Turystycznej. Za wszystko zapłaciła spółka Euro 2012.
Zobacz także: Euro 2012: Otawrte treningi Danii w Kołobrzegu - terminarz
- Kołobrzeg jest gotowy do piłkarskiego święta - mówi Michał Kujaczyński, rzecznik prezydenta.
O godz. 17 kibice będą mogli obejrzeć duńskich piłkarzy w akcji. Wcześniej, od godz. 15 do godz. 20 zostanie zamknięty bulwar im. Kotwicy Kołobrzeg. Na otwartym treningu na stadionie im. Sebastiana Karpiniuka władze miasta przywitają gości. Magistrat postanowił, że tłumaczem będzie Duńczyk spod Gryfic, który od 12 lat mieszka w Polsce.
- Przyjazd Duńczyków to duża promocja dla miasta, o której mówimy od dawna, ale zwróciłbym też uwagę na coś jeszcze - powiedział nam prezydent Janusz Gromek. - Nareszcie będziemy mieć równą, zadbaną murawę na długie lata. Na przygotowaniach bardzo skorzystał Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Do tej pory mieliśmy świetne maszyny, ale niewielkie doświadczenie w pielęgnacji murawy. Pracownicy przypatrywali się i pomagali w pracach, które wykonywała angielska firma dbająca o murawę i tę wiedzę z pewnością wykorzystają w przyszłości - dodał.
Trening piłkarzy potrwa półtorej godziny. Prawdopodobnie piłkarze zabiorą ze sobą pamiątki dla kibiców. Jest i dobra wiadomość dla mieszkańców ulicy Zygmuntowskiej, gdzie z najwyższych kondygnacji widać murawę stadionu. Duńczycy nie chcieli zasłaniać od strony kanału treningu i lokatorzy wieżowców będą mogli swobodnie oglądać nawet zamknięte treningi drużyny Mortena Olsena.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?