Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fundacja "Człowiek Sztuki" ze Szczecinka rozwija skrzydła

Rajmund Wełnic [email protected]
Dzieci z Bornego Sulinowa na zajęciach plastycznych zorganizowanych przez Fundację "Człowiek sztuki”.
Dzieci z Bornego Sulinowa na zajęciach plastycznych zorganizowanych przez Fundację "Człowiek sztuki”. Fot. archiwum fundacji
Najmłodsza szczecinecka organizacja pozarządowa, czyli Fundacja "Człowiek Sztuki", rozwija skrzydła. Zorganizowała pierwsze zajęcia plastyczne dla uzdolnionych dzieci. Ambitne ma też plany na przyszłość.

Kontakt

Kontakt

Osoby zainteresowane działalnością Fundacji "Człowiek Sztuki", z pomysłami i z pasją, którą chcą się podzielić, mogą się kontaktować telefonicznie pod nr 608 519 637

Założycielami Fundacji są: Konrad Czaczyk (na co dzień znany bardziej jako rzecznik prasowy szczecineckiego magistratu) i Magdalena Sempołowicz, studentka gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych.

Ona jest urodzoną włocławianką i do Szczecinka przyjechała przed trzema laty. - Od dzieciństwa miałam zamiłowanie do sztuki, które wówczas wyrażało się w "ozdabianiu" ścian rodzinnego domu, wbrew życzeniom rodziców - śmieje się.

Los, a też fakt, że we Włocławku nie było liceum plastycznego, sprawił, że nie zajęła się wtedy edukacją artystyczną (nie licząc kółka plastycznego w szkole). Później studiowała politologię i prowadziła własny gabinet kosmetyczny, pracowała jako grafik komputerowy.

- I tam przydawało się zamiłowanie do sztuki, czy umiejętności plastyczne - wspomina.

Robiła także własnoręcznie biżuterię i dopiero po przeprowadzce do Szczecinka postanowiła spełnić swoje marzenia. - Spotkałam tu grupę ludzi z pasją i nie bojących się oryginalnych koncepcji na życie. Uznałam, że powinno się w życiu ryzykować i robić to, co nas cieszy, to co kochamy, lubimy i co sprawia, że inni fajnie na to reagują. A także widzę, że cały czas ciągnęło mnie do własnej działalności, do niezależności zawodowej - mówi pani Magda.

Teraz jest studentką ASP w Gdańsku i będzie wkrótce bronić dyplom z projektowania graficznego. Na koncie udanych projektów ma także oficjalny znak graficzny obchodów 700-lecia Szczecinka.

Na uczelni spotkała nie tylko wspaniałych ludzi, ale i inspirującą atmosferę. - Na Akademii była np. 80-letnia pani, która uznała, że musi jeszcze zostać dyplomowaną malarką - opowiada Magdalena Sempołowicz. - Żartowała, że wielu artystów dzieła swojego życia tworzyło pod jego koniec. I taką postawę cenię najmocniej, bo ona pozwala się wzajemnie napędzać na właściwe tory, odkrywać siebie. To właśnie poprzez kontakty międzyludzkie, ścieranie się ze sobą różnych poglądów, pomysłów, jest się w stanie dokonać czegoś niezwykłego, tworzyć kulturę, w której żyjemy.

Pomysł, aby innym zaszczepić tę pasję, dojrzewał w Magdalenie Sempołowicz długo i w końcu doprowadził do utworzenia Fundacji "Człowiek Sztuki". Stawia sobie ona za cel zajmowanie się kształceniem młodych talentów plastycznych i nie tylko, bo fundatorzy chcieliby przygarnąć pod swoje skrzydła różne dziedziny sztuki.
Pomocne okazały się liczne programy unijne, które wspierają ludzi z inicjatywą.

- Wygraliśmy jeden z konkursów na dotację i uruchomiliśmy właśnie warsztaty dla 7-13-latków z Bornego Sulinowa - mówi Magdalena Sempołowicz. - Samorząd Bornego wraz z szefem budynku kulturalno-oświatowego panem Dariuszem Czerniawskim użyczyli nam salę do prowadzenia zajęć, a szkoła podstawowa pomogła w rekrutacji. Prawie 30 dzieciaków lepi rzeźbi i wyroby ceramiczne.

Zajęcia potrwają pół roku. Jeszcze wiosną dzieci czekają wycieczki, uczestników odwiedzi specjalistka starożytnej techniki raku - wypalania i szkliwienia ceramiki na wolnym powietrzu. W zamysłach są kolejne zajęcia, z innej dziedziny sztuki, warsztaty dla nieco starszej młodzieży, a także uruchomienie stałej szkółki plastycznej.
Czy w przyszłości z młodych adeptów sztuk różnych wyrosną przyszli mistrzowie? Czas pokaże.

- Staramy się także powalczyć o fundusze na zakup profesjonalnego pieca do wypalania ceramiki - dodaje Magdalena Sempołowicz. - Początki nigdy nie są łatwe, na efekty przyjdzie trochę poczekać, ale ja jestem cierpliwa i jako wielbicielka twórczości Młynarskiego staram się "robić swoje".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!