Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gimnazja w Koszalinie kończą nabór

Sylwia Zarzycka
Archiwum
Jeszcze ok. 90 miejsca czeka na uczniów w koszalińskich gimnazjach. Jednak są szkoły, które nabór praktycznie już zakończyły.

W każdym gimnazjum jest już dostępna lista przyjętych do danej szkoły. Teraz, do poniedziałku, każdy z nowo przyjętych musi potwierdzić, że zdania nie zmienił i chce uczyć się w danej szkole.

Potwierdzenie woli to nic innego jak dostarczenie oryginału dokumentów, czyli przede wszystkim świadectwa ukończenia szkoły podstawowej i zaświadczenia o przystąpieniu do sprawdzianu szóstoklasisty wraz z wynikiem. Ci, którzy nie zostali przyjęcie tam gdzie chcieli, albo zmienili zdanie, miejsca znajdą jeszcze w Gimnazjach nr 2, 3, 5 i 7. W pozostałych wszystkie klasy są zapełnione. W niektórych, np. w Gimnazjum nr 9 jest ich więcej, niż pierwotnie zakładano.

- Początkowo dostaliśmy zgodę na cztery klasy, mamy pięć - mówi Marek Niesłuchowski, dyrektor Gimnazjum nr 9 w Koszalinie.

Przypomnijmy, w naborze do gimnazjów, tak jak w przypadku podstawówek, obowiązuje rejonizacja. Oznacza to, że pierwszeństwo w przyjęciu do danej szkoły ma ten uczeń, który mieszka w obwodzie danego gimnazjum, niezależnie od stopni na świadectwie czy wyniku sprawdzianu. Coraz częstszą praktyką jest więc meldowanie dzieci w obwodach gimnazjów, do który jest trudno się dostać. Jeszcze kilka lat temu robi tak rodzice przyszłych gimnazjalistów w dużych miastach, ale coraz częściej dzieje się tak również w Koszalinie. W przypadku gimnazjów, do których jest wielu chętnych, np. "jedenastki" czy "dziewiątki", limit przyjętych wyznacza ratusz, określając maksymalną liczbę klas pierwszych. Jedynym miejskim pozaobwodowym gimnazjum jest Gimnazjum nr 1, sportowe.

Ostateczne listy przyjętych zostaną opublikowane w poniedziałek po południu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!