- Kupiłem starego forda dostawczego i jeździłem po ludziach zbierając złom. Uzbierało się tego naprawdę bardzo dużo. Tak dużo, że kościół, pod wezwaniem Jana Pawła II, pierwszy taki w naszej diecezji, wreszcie powstał. Muszę zaznaczyć, że to była inicjatywa mieszkańców - podkreśla ksiądz Marek Cieślik, proboszcz.
Chodzi o - wbrew jej nazwie - małą miejscowość Zaspy Wielkie w gminie Białogard. To właśnie tutaj, w popegeerowskim obiekcie, funkcjonuje ten mały kościółek.
- Budowa trwała rok. Oczywiście pieniądze ze zbiórki złomu nie wystarczyły, ale wsparło nas mnóstwo ludzi, także kuria. I to mieszkańcy zaproponowali też, by świątynia była pod wezwaniem papieża Jana Pawła II - opowiada nam ksiądz Marek. Jest proboszczem w Białogórzynie, a kościółek w Zaspach Wielkich jest filią jego parafii.
Świątynia w Zaspach Wielkich - przypomina nam ksiądz Marek Cieślik - jest pierwszą świątynią pw. świętego Jana Pawła II w diecezji koszalińsko - kołobrzeskiej. Właśnie mija rocznica tego wezwania.
- Propozycji było kilka. Gdy już wybraliśmy naszego papieża, mieszkanka naszej gminy namalowała i przekazała na rzecz kościoła obrazy, przedstawiające najważniejsze chwile z życia papieża - mówi dalej ksiądz Marek. Obrazy wiszą na ścianach świątyni.
Jest jeszcze jedna ciekawostka związana z tym kościółkiem. - W posadzce mamy relikwię Jana Pawła II. To jego włosy. A na całej szerokości mamy też zamurowane przeróżne dewocjonalia - zdradza duchowny.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?