Gorąco wokół parkomatów w Koszalinie [sonda]

„Korzystający z parkingu” tak opisał na forum gk24.pl sytuację: - Niestety, prawo Kopernika-Greshama sprzed ponad 500 lat mówiąca, że „gorszy pieniądz wypiera lepszy” potwierdzona została przez władze Koszalina, które znalazły kolejny sposób na wyciągnięcie kasy z kieszeni mieszkańców i zmotoryzowanych. Chodzi o sposób opłaty za parkowanie przez internet. Działająca w całej Polsce aplikacja moBilet, przez którą można opłacać parkingi, przejazdy komunikacją miejską, bilety kolejowe i komunikację dalekobieżnej w kilkudziesięciu miastach w Polsce, została zamieniona na smsAdminPark działającą w kilkunastu miastach. Na przykład w Warszawie działa ona równolegle z aplikacją moBilet.Sposób korzystania z pseudoaplikacji jest dosyć skomplikowany. Za doładowanie konta pobierana jest opłata 3%, minimum 0,50 PLN, w moBilet było to bezpłatne. Opłata za korzystanie z parkingu naliczana jest za pełne godziny, a nie za faktyczny czas parkowania, w moBilet płaciło się za min. 30 minut, a opłaty za dłuższy postój naliczane były proporcjonalnie za każdą minutę - płaciło się za tyle, ile korzystało. Dodatkowo jest teraz opłata za wystawienie faktury VAT, o jej wysokości brak informacji na stronie operatora. Krótko mówiąc złodziejski system. W dobie komputeryzacji jest to jak przesiadka z mercedesa na wóz drabiniasty - podsumował Czytelnik.

Podobnych opinii nie brakuje. Jedna z Czytelniczek także „przetestowała” na własnej skórze płacenie SMS-em za pół godziny postoju, a właściwie brak możliwości skorzystania z tej opcji: - Pojechałam do miasta i od momentu zaparkowania do wyjechania minęło kilkanaście minut, a i tak program policzył mi, jakbym parkowała godzinę, a powinien mnie obciążyć tylko za 30 minut. Nigdzie w regulaminie serwisu nie jest zaznaczone, że system obciąża za pełne rozpoczęte godziny, więc uważam, że jest to oszustwo - komentuje kobieta.

I kolejny sygnał: - W jakim terminie możemy się spodziewać aplikacji mobilnej do płatnego parkowania w SPP, obsługiwanej teraz przez SMSAdminPark? I co z pobieraniem opłat za wysyłane komunikaty SMS?

Uwagi od Czytelników i zastrzeżenia, przekazujemy na bieżąco do ratusza, stamtąd trafiają do Zarządu Dróg Miejskich w Koszaline, który organizował przetarg na obsługę Strefy Płatnego Parkowania i wybrał nowego wykonawcę (firma DEJW z Limanowej).

- Rzeczywiście, w systemie esemesowym nie wprowadzono opcji opłaty za 30 minut postoju (a jest taka, gdy płacimy bezpośrednio w parkomacie - dop. red.), to niedopatrzenie, za które przepraszamy w imieniu ZDM - mówił nam kilka dni temu Robert Grabowski, rzecznik ratusza. I zapowiedział, że do 15 kwietnia ta sytuacja się zmieni. Zapewniono nas, że nie powionno już być problemu z zapłatą SMS-em za 30 minut postoju.

Natomiast co do dodatkowych opłat pobieranych przy okazji płatności telefonem: - Z tym firma ma się uporać do końca miesiąca - co oznacza, że te dodatkowe opłaty znikną, a pieniądze, które dotąd wydali dodatkowo kierowcy, mają wrócić do ich wirtualnych portfeli, które mają w systemie - zapewnia Robert Grabowski. - Będzie też wprowadzona możliwość płacenia gotówką za usługi w biurze SPP przy ul. Wojska Polskiego. Kolejna sprawa - nalepki informujące o nominałach, które przyjmują parkomaty - te będą na urządzeniach rozklejone do 20 kwietnia. Pojawi się też lepsza instrukcja obsługi urządzenia. Wszelkie reklamacje będą rozpatrywane indywidualnie.

A aplikacja mobilna, o którą pytają kierowcy? Kiedy się pojawi? Na ten temat trwają jeszcze rozmowy.

Popularne na gk24:

• Sprawdzian szóstoklasisty 2016. ODPOWIEDZI [wideo, zdjęcia]
• Śmiertelny wypadek w Złocieńcu. Nie żyje 6-latek
• Tak wygląda XXI w. w wydaniu koszalińskiego ratusza
• IPN: 500 pomników do usunięcia. Akcja budzi mieszane uczucia
• Sarbinowo, sierpień 1967 roku. Zabił dziewczynę, z którą wyszedł z zabawy

Gk24.pl