W budynku jest 10 mieszkań, z tego 7 należy do gminy, a więc w tej wspólnocie mieszkaniowej decydujący głos ma miasto.
(fot. Czytelnik )
Przypomnijmy, pisaliśmy o tym, że kamienica przy ul. Hołdu Pruskiego 5 jest w złym stanie technicznym. W Zarządzie Budynków Mieszkalnych usłyszeliśmy, że budynek jest ujęty w planach remontowych na przyszły rok.
- Bardzo dobrze, że wreszcie ktoś się tym ważnym problemem zainteresował - napisał autor sygnału, lokator z ul. Hołdu Pruskiego 9. - Takie same problemy, jakie mają lokatorzy spod 5, czy 7, nas również dotyczą. A nawet - już od wielu lat - borykamy się z dużo poważniejszymi problemami. Nasze mieszkania są cyklicznie dwa lub trzy razy w roku zalewane. Zgłaszamy zalania do zarządu ZBM, do ubezpieczyciela i sprawa się powtarza. Zarząd ZBM nie robi praktycznie nic, żeby uporać się raz na zawsze z tym problemem. Czy tam pracują ludzie niekompetentni, czy ludzie rozrzutni - przecież odszkodowania są wypłacane z jakiejś puli? W dzisiejszych czasach każdy szuka oszczędności, a w ZBM raczej nie!
- Otóż na ścianach wewnętrznych naszego mieszkania pokazały się ogromne połacie pleśni i grzyba! - kontynuuje nasz Czytelnik. - Ubezpieczyciel odmówił nam wypłaty odszkodowania z powodu długotrwałego procesu namakania tynków. Wypłata odszkodowania następuje tylko po nagłych zdarzeniach np. zalanie. Zgodnie zresztą z regulaminem ubezpieczyciela. Ubezpieczyciel napisał nam, że zarząd ZBM nie robi nic, aby usterkę naprawić i dlatego ZBM ponosi winę za powtarzające się zalania i skupiska grzyba i pleśni. Wyobrażacie sobie mieszkanie w pokoju, gdzie na ścianach jest ok. 5 metrów kwadratowych trujących związków pleśni i grzyba? Jak długo to jeszcze wytrzymamy? Czy mamy się poddać i czekać na śmierć? A przecież wystarczy raz porządnie zrobić remont dachu, ocieplić zewnętrzne tynki, zrobić elewację i pomalować. Już trzeci rok trwają ustalenia zarządu ZBM - kiedy i za jaką sumę przeprowadzić remont. Ile jeszcze mamy czekać?! - denerwuje się lokator. - Zawsze im coś wypadnie, a to nie dostali kredytu z banku, innym razem nie dostali zgody z Urzędu Miasta, jeszcze innym razem było już za późno, bo chcieli się zabrać za remont w listopadzie. A my nadal wdychamy te szkodliwe związki, płacąc regularnie czynsz i przyjmując podwyżki opłat. Czy można to w końcu w jakiś sposób przerwać?
Zapytania o Hołdu Pruskiego 9 skierowaliśmy prosto do Moniki Tkaczyk, pełniącej obowiązki dyrektora ZBM, która wczoraj oficjalnie już objęła stanowisko szefowej ZBM. - Tak się składa, że przy tym budynku już są rusztowania rozstawione i rozpoczynają się prace remontowe - powiedziała nam wczoraj Monika Tkaczyk. - Na początek będzie to remont dachu. W planach jest też docieplenie. Elewacja ma być gotowa do marca, a więc wszystko jest na dobrej drodze.
Wspólnota pod "dziewiątką" ma na koncie 68 tys. złotych. - Żeby sfinansować cały remont, to wspólnota albo weźmie kredyt i my tę decyzję poprzemy, albo zostanie zwiększona stawka funduszu remontowego - dodaje Monika Tkaczyk.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?