Zgodnie z przypuszczeniami gdańszczanie okazali się bardzo wymagającym przeciwnikiem. Od samego początku spotkania gospodarze wypracowali sobie nieznaczną przewagę na parkiecie. Gwardziści zaś mieli spore problemy ze sforsowaniem obrony przeciwnika.
Im bliżej jednak było końca pierwszej odsłony, tym podopieczni Piotra Stasiuka odzyskiwali właściwy rytm i mecz się wyrównał. Drużyny oddawały cios za cios. A w ostatnich minutach pierwszej połowy koszalinianie wypracowali sobie 4-bramkową przewagę i potrafili zdominować gdańszczan. Duża w tym zasługa m.in. Dawida Gryzio, który momentami był zaporą wręcz nie do przejścia.
Po zmianie stron goście mieli problemy z utrzymaniem bezpiecznego prowadzenia. W końcu SMS II dopiął swego i wyprzedził gwardzistów, którzy zwolnili obroty. Do samego końca wynik był jednak stykowy i żadna z ekip nie mogła być pewna wygranej. I ostatecznie oba zespoły podzieliły się punktami. Bramkę na wagę remisu zdobył dla Gwardii Jakub Radosz z rzutu karnego. A zaraz po tym zawyła syrena końcowa.
SMS ZPRP II Gdańsk - Gwardia Koszalin 37:37 (17:21)
Gwardia: Gryzio, Bugaj, Rycharski - Ludian 3, Tołłoczko 7, Czerwiński 5, Laskowski 3, Goerig 4, Kiciński 5, Radosz 10, Urbański.
Zobacz także II liga piłki ręcznej mężczyzn. Gwardia Koszalin - Orkan Ostróda
Popularne na gk24:
- Wypadek: Motocyklistka zginęła pod Połczynem Zdrojem
- Zabójstwo w Złocieńcu. Ofiara zginęła od ciosów nożem
- Policja poszukuje świadków tragicznego potrącenia w Koszalinie [zdjęcia, wideo]
- Wypadek przy ulicy Zwycięstwa. Mężczyzna spadł z rusztowania
- „Mistrzowie” parkowania w Koszalinie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?