Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Historia: Sztandar Szczecinka załopotał po 20 latach

(r)
Rzecznik prasowy Konrad Czaczyk prezentuje sztandar miastaSzczecinka.
Rzecznik prasowy Konrad Czaczyk prezentuje sztandar miastaSzczecinka. Fot. Rajmund Wełnic
Ponad 20 lat przeleżał ukryty za szafą w szczecineckim ratusza sztandar miejski z czasów Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Jego dzieje są równie niezwykłe.

Sztandar Szczecinka leżał za szafą

Sztandar leżał zawinięty za szafą w jednym z pomieszczeń gospodarczych. Jak tam trafił? Schowała go jedna ze sprzątaczek, która pracowała już ponad 20 lat temu w szczecineckim magistracie. A dał go jej ówczesny naczelnik Szczecinka Witold Gładkowski ze słowami, że odbierze, gdy "wróci do ratusza". Teraz oddała go obecnym burmistrzom.

Przypomnijmy, że po pierwszych wolnych wyborach samorządowych w 1990 roku ze sceny politycznej zmieciona została ówczesna lewica spod znaku PZPR. Niemal wszyscy nowi radni reprezentowali opozycję solidarnościową skupioną wówczas w obywatelskim komitecie wyborczym. To oni na pierwszego burmistrza Szczecinka wybrali Mariana Golińskiego, który swój urząd piastował 15 lat do czasu rezygnacji po wyborze na posła na sejm.

Trudno powiedzieć, czy sprzątaczka o sztandarze zapomniała, czy też rzeczywiście czekała na powrót W. Gładkowskiego, który na czele Socjaldemokracji RP, a później Sojuszu Lewicy Demokratycznej, został liderem opozycji. Ostatni naczelnik Szczecinka nigdy zresztą nie krył ambicji i chęci zostania burmistrzem.

Najbliższy tego był chyba po wyborach w 1994 roku, gdy lewica wprowadziła silną reprezentację do Rady Miasta. Większości wówczas nie miał, ale w egzotycznym sojuszu z Unią Polityki Realnej, przez prawie pół roku potrafił blokować wybór burmistrza wychodząc z radnymi z sali obrad, gdy zamierzano nad tym głosować. Pozbawiona kworum Rada nie mogła nic postanowić.

Pat przerwał dopiero zamach na mieszkanie M. Golińskiego, któremu do mieszkania wrzucono w nocy butelkę z koktajlem Mołotowa. Mieszanka na szczęście nie zapaliła się, a kilku wstrząśniętych radnych opozycji nazajutrz pozostało na sali i umożliwiło tym samym wybór burmistrza.

Centroprawica była też bliska utraty władzy po rozpadzie koalicji w roku 1999. Kilku radnych odeszło wtedy z rządzącego Forum Samorządowego i razem z SLD doprowadziło do odwołania zarządu miasta, za wyjątkiem burmistrza M. Golińskiego (do tego potrzeba było większości 2/3 głosów, czego opozycja nie miała). Po kilkumiesięcznych przepychankach i groźbie wprowadzenia zarządu komisarycznego w Szczecinku obóz lewicy opuściło wówczas trzech radnych, koalicja odzyskała większość i nadzieja na objęcie fotela burmistrza SLD uciekła.

W kolejnych wyborach samorządowych w 2002 roku burmistrza wybierali już nie radni, ale bezpośrednio wszyscy wyborcy. SLD wystawiło wówczas nie W. Gładkowskiego, który był już senatorem, a Wawrzyńca Romackiego, który nie liczył się w walce o fotel burmistrza (ostatecznie został nim M. Goliński wygrywając w II turze z Jerzym Hardie-Douglasem).

Potem już były przyśpieszone wybory w 2005 wymuszone przez rezygnację M. Golińskiego, które po dogrywce z Jackiem Piotrkowskim wystawionym przez Wspólnotę Samorządową wygrał J. Hardie-Douglas (SLD reprezentował Andrzej Stępień), który też z dużą przewagą nad rywalami zwyciężył w wyborach w 2006 roku (senator W. Gładkowski nie mógł w nich wystartować, bo pół roku wcześniej zmarł po zakrztuszeniu się jedzeniem w czasie wizyty w Wilnie). Kolejne wybory już tej jesieni.

Wróćmy jednak do sztandaru. Zachował się w idealnym stanie - z jednak strony widnieje napis "miasto Szczecinek", z drugiej stylizowany herb miasta, czyli gryf trzymający w łapach jesiotra. Nie ma na nim emblematów PRL-owskich, nie licząc odkręcanego z głowni orła bez korony. Jak się dowiedzieliśmy, sztandar został oficjalnie po 20-latach przerwy zaprezentowany podczas uroczystej sesji Rady Miasta z okazji 700-lecia Szczecinka .

Później trafi zapewne do muzeum, gdzie spocznie obok XIX-wiecznego sztandaru Szczecinka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!