MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jest borowina, czas na solankę

Rafał Nagórski
Wkrótce w pobliżu Dąbek będzie wydobywana borowina. Gmina rozpoczęła też rozmowy o możliwości wydobywania wód solankowych
Wkrótce w pobliżu Dąbek będzie wydobywana borowina. Gmina rozpoczęła też rozmowy o możliwości wydobywania wód solankowych gmina Darłowo
Gmina Darłowo wreszcie kupiła działkę z leczniczą borowiną. Wydobycie ruszy po nowym roku. Było to konieczne dla utrzymania w Dąbkach statusu uzdrowiska. Palcem groziło ministerstwo.

Za blisko 4-hektarową działkę znajdującą się w Porzeczu gmina Darłowo zapłaciła 537 tysięcy złotych. Wydobycie odkrytej tu borowiny ma rozpocząć się po nowym roku, a zajmie się tym Gminny Zakład Użyteczności Publicznej, który z zakładu budżetowego będzie wkrótce przekształcony w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością.

- Wydobycie jest bardzo proste. Po prostu stawia się koparkę. Borowina będzie sprzedawana do działających w Dąbkach zakładów leczniczych - mówi Radosław Głażewski, wójt gminy Darłowo. Nabycie przez gminę działki było strategiczne z punktu widzenia przyszłości Dąbek. Bez tego, miejscowość ta straciłaby status uzdrowiska, a co z tym się wiąże, spore dopłaty do pobieranej od turystów i kuracjuszy opłaty uzdrowiskowej. O tym, że Dąbki mogą stracić przyznany im w 2007 roku status uzdrowiska pisaliśmy już w 2013 roku. Wówczas rozpętała się medialna burza po tym, jak palcem gminie Darłowo pogroziło Ministerstwo Zdrowia stawiając ultimatum: jeśli gmina nie rozpocznie wydobywania leczniczej borowiny z własnych źródeł, to może pożegnać się z uzdrowiskiem.

- Niezależnie od ówczesnego stanowiska ministerstwa gmina miała 10 lat od przyznania statusu uzdrowiska na wydobywanie borowiny z własnych źródeł. Ostateczny termin mija więc w 2017 roku - mówi dziś wójt Głażewski. Problem w tym, że w międzyczasie zmieniły się zapisy ustawy o uzdrowiskach, które zalecają, by gmina wydobywała nie jeden, ale przynajmniej dwa surowce o charakterze leczniczym. Właśnie dlatego - jak ustaliliśmy - władze gminy rozpoczęły rozmowy z jednym z zakładów leczniczych w Dąbkach, na temat wydobywania wód solankowych odkrytych na terenie należącym do tego ośrodka. Trwają też starania o to, by za substancję leczniczą uznać też unoszący się w nadmorskim powietrzu aerozol morski. Do utrzymania statusu uzdrowiska potrzebne są też zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego, a na przyszły rok zaplanowano ich dostosowanie tylko odnośnie tak zwanej strefy A uzdrowiska. Wciąż niezałatwiona jest sprawa stref B i C.

Kolejnym problemem, o którym piszemy od kilku miesięcy, jest wieloletni brak kluczowych inwestycji, o czym od kilku lat głośno mówią przedstawiciele Stowarzyszenia Uzdrowiska Dąbki. - Nie ma zagrożenia utraty statusu uzdrowiska - odpiera wójt Głażewski. - Tylko w przyszłym roku gmina dołoży milion złotych do remontu drogi wojewódzkiej przebiegającej przez Dąbki, będą też pieniądze na oświetlenie od Dąbek aż do Bobolina. Złożyliśmy też wnioski o wsparcie z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich remontu ulic Dąbkowickiej i Handlowej. Zaczynamy nadrabiać zaległości - dodał wójt. Warto dodać, że również Urząd Morski, po ostatnich pismach Stowarzyszenia Przyjaciół Uzdrowiska zapowiedział ponowne złożenie wniosku o dofinansowanie budowy przystani rybackiej w Dąbkach. Razem z nią miałby powstać pomost dla kutrów, który mógłby pełnić też funkcję molo dla turystów.

Dąbki uzyskały status uzdrowiska w 2007 roku Dąbki to pięknie położona miejscowość między Bałtykiem a jeziorem Bukowo (powierzchnia jeziora - 18 kilometrów kwadratowych). Posiada wyjątkowe walory klimatyczne (mikroklimat plaży i boru sosnowego) wykorzystywane w leczeniu różnego rodzaju schorzeń - najczęściej dróg oddechowych. Działa tutaj kilka sanatoriów, w których leczone są między innymi choroby układu oddechowego, układu krążenia, schorzenia reumatyczne, choroby przewodu pokarmowego i nerwice. Te między innymi zalety sprawiły, że miejscowość Dąbki uzyskała status uzdrowiska. A Stowarzyszenie Przyjaciół Uzdrowiska Dąbki pisało: „Jaka euforia była gdy uzyskaliśmy cenzus Uzdrowiska...ile było dyskusji, jakie wspaniałe perspektywy są przed wsiami Dąbki, Żukowo, Bobolin, Porzecze, Bukowo Morskie. bardzo liczyliśmy na pełną infrastrukturę naszych wiosek. Marzyliśmy o drogach oświetlonych, ścieżkach rekreacyjnych, muszli koncertowej, molo na Bałtyku, własne zasoby doskonałej borowiny, wód termalnych i zdrojowych. I co...zostały marzenia...”(

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!