Jak poinformował wieczorem dyrektor departamentu prasowo-informacyjnego płk Cezary Siemion, szef MON "wyraża głębokie oburzenie z powodu udostępnienia zdjęć dokumentujących miejsce wypadku".
- Ogrom tej katastrofy, największej w powojennych dziejach polskiego lotnictwa wojskowego, powinien skłonić nas wszystkich do głębokiego współczucia dla rodzin oraz poszanowania, zgodnie z polską, chrześcijańską tradycją miejsc, w których zginęli polscy żołnierze - podkreślono w komunikacie resortu. Zdjęcia z miejsca katastrofy pokazano m.in. w telewizji i na portalach internetowych. Z racji ograniczonego dostępu do miejsca katastrofy niewykluczone, że wykonał je któryś z żołnierzy lub strażaków pracujących na miejscu tragedii.
W katastrofie wojskowego samolotu transportowego CASA C-295M, który w środę wieczorem rozbił się w okolicach Mirosławca (Zachodniopomorskie), zginęło 20 lotników. Trwa badanie przyczyn wypadku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?