Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec głodówki. Walka o szkołę w Dąbkach trwa [aktualizacja]

(nag)
Koniec głodówki. Walka o szkołę trwa
Koniec głodówki. Walka o szkołę trwa Rafał Nagórski
Kobiety głodujące w obronie szkoły w Dąbkach opuściły w piątek Urząd Gminy w Darłowie. Zakończyły tym samym protest, który trwał 22 dni. Decyzję podjęły jeszcze przed ostatecznymi głosowaniami na piątkowej nadzwyczajnej sesji Rady Gminy.

- Nie składamy jednak broni. Sprawę skierujemy na drogę sądową, a w poniedziałek wybieramy się do wojewody, by przekonać go, że uchwały likwidujące szkołę w Dąbkach były podejmowane niezgodnie z prawem - poinformowały.

Uchybień prawnych nie dopatrzyli się jednak radni gminy Darłowo, którzy w piątek odrzucili uchwały stwierdzające naruszenie prawa przy podejmowaniu uchwał likwidacyjnych. Co ważne podczas tej samej sesji radni wyrazili zgodę na to, by szkołę w Dąbkach poprowadziło stowarzyszenie "Szansa" z Jeżyczek. Zaaprobowali też, by temu stowarzyszeniu przekazać majątek szkoły w Dąbkach.

Jednocześnie radni nie zgodzili się na to, by pokryć z budżetu gminy koszty protestu wyliczone przez wójta na 17 tysięcy złotych. - Fakturę wyślę więc organizatorowi protestu Janowi Górskiemu - stwierdził po zakończeniu sesji wójt Franciszek Kupracz.

- Nie czujemy się przegrani, bo dzięki nam sprawa została nagłośniona na całą Polskę. Wszyscy mogli zobaczyć jak zachowuje się wójt, jak zachowują się radni, którzy głosują tak jak wójt im nakazuje. Poza tym wszystko rozstrzygnie się w sądach - skomentował Bartosz Olczykowski z komitetu protestacyjnego.

Więcej w sobotnim, papierowym wydaniu Głosu Koszalińskiego.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!