Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontrowersje: Burmistrz Klimowicz kontra poseł Lewandowski

Rafał Nagórski [email protected]
Z lewej Arkadiusz Klimowicz, z prawej Andrzej Lewandowski.
Z lewej Arkadiusz Klimowicz, z prawej Andrzej Lewandowski. Radek Koleśnik
Kolejna odsłona konfliktu na linii burmistrz Darłowa z Platformy Obywatelskiej - darłowski poseł z Ruchu Palikota. W tle publikacje prasowe, afera "teczkowa" i podpisy pod wnioskiem o referendum.

Nowym elementem kampanii uderzającej we mnie jako burmistrza stało się bez wątpienia ukazanie się pierwszego w tym roku (poprzedni ukazał się w roku ubiegłym) numeru bezpłatnego pisma "Twoje Darłowo" - mówi Arkadiusz Klimowicz, burmistrz Darłowa, który oprócz skierowania sprawy na drogę sądową za opublikowanie na łamach periodyku zawartości słynnej już teczki TW "Medyk", zastanawia się nad rolą w całej sprawie swojego byłego partyjnego kolegi, byłego starosty sławieńskiego, obecnie posła Ruchu Palikota Andrzeja Lewandowskiego.

- Podpisujące się pod miesięcznikiem Stowarzyszenie na rzecz inicjatyw lokalnych "Mała Ojczyzna" zostało zawiązane krótko po przegranych przez opozycję wyborach samorządowych w 2010 roku. Jego prezesem został wtedy były starosta, a obecnie poseł Ruchu Palikota Andrzej Lewandowski - przypomina Klimowicz. - Oskarżenia o agenturalność znalazły się więc na łamach miesięcznika wydawanego przez stowarzyszenie zwią-zane z Ruchem Palikota - dodaje.

- Ale ja nie jestem już prezesem tego stowarzyszenia. Zrezygnowałem też z zasiadania w jego zarządzie - odpiera poseł Andrzej Lewandowski. - Za treść artykułów ukazujących się w miesięczniku odpowiada jego redaktor naczelny Andrzej Pancewicz (były kontrkandydat Klimowicza w wyborach samorządowych - dop. red.), który odkąd podjął się tego zadania nie jest już pracownikiem mojego biura poselskiego. Jest teraz moim asystentem społecznym - tłumaczy poseł, ale dodaje jednocześnie, że zgadza się z wieloma zarzutami kierowanymi pod adresem burmistrza na łamach miesię-cznika.

- Burmistrz Klimowicz zamknął usta wszystkim w Darłowie. Tam praktycznie nie ma opozycji, a nepotyzm polityczny jest na porządku dziennym - na przykład zatrudnianie radnych w miejskich instytucjach - mówi Andrzej Lewandowski. - To toksyczna sytuacja, której demokratycznym "rozładowaniem" może być przygotowywane referendum - dodaje poseł.

Aby do niego doszło grupa inicjatywna, na czele której stoi Bogdan Pasławski, obecny prezes stowarzyszenia "Mała Ojczyzna", musi do 14 kwietnia zebrać blisko 1200 podpisów mieszkańców Darłowa.

Do udziału w głosowaniu zachęca też poseł Lewandowski. - Zagłosuję za odwołaniem burmistrza Klimowicza - zapowiada. Czy oznacza to, że będzie chciał wystartować w ewentualnych przyśpieszonych wyborach? - Obecnie skupiam się na pracy w Sejmie, ale jeśli doszłoby do wyborów w Darłowie, to rozważyłbym ewentualność startu - odparł parlamentarzysta.

- Tym wszystkim, którzy wierzą w teczki i pytają się dlaczego nie poddam się autolustracji, podpowiem, że mnie już IPN zlustrował w 2008 roku, a oświadczenie w tej sprawie zamieścił na swojej stronie - mówi Arkadiusz Klimowicz.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!