Koronawirus: Rekordowa liczba zachorowań. Prezydent Koszalina spodziewa się dodatkowych obostrzeń

W kraju też padł rekord - Ministerstwo Zdrowia poinformowało w piątek o 2292 nowych przypadkach zakażenia. - Jeśli ktoś jeszcze nie wierzy w epidemię, niech zmieni podejście i zacznie stosować się do obostrzeń – apeluje Piotr Jedliński, prezydent Koszalina.

Najwięcej przypadków zarażenia SARS-CoV-2 w województwie zachodniopomorskim odnotowano właśnie w Koszalinie i powiecie koszalińskim (26 osób - 23 kobiety w średnim wieku i dwie młode kobiety oraz mężczyzna w średnim wieku) oraz powiecie szczecineckim (23 osoby - 15 mężczyzn w średnim wieku, 5 starszych mężczyzn, 2 kobiety w średnim wieku, 1 starsza kobieta). W powiecie kołobrzeskim zachorowały cztery osoby, w drawskim - trzy, po jednej w powiatach białogardzkim i świdwińskim.

- Pierwszy raz przekroczyliśmy w województwie liczbę stu zachorowań. Sytuacja robi się coraz poważniejsza - zauważył Piotr Jedliński, prezydent Koszalina.

- Jeśli to tempo się utrzyma, po nowelizacji przepisów, którą zapowiedziało Ministerstwo Zdrowia, będziemy strefą żółtą , jeśli nie czerwoną.

Po zaostrzeniu kryteriów klasyfikacji do stref miastom o dużej liczbie mieszkańców będzie zdecydowanie łatwiej dostać się do strefy żółtej i czerwonej. Zmieni się też zakres obostrzeń, m.in. limity liczby osób biorących udział w zgromadzeniach.

W Koszalinie i w Szczecinku ogniskami koronawirusa są zakłady pracy. W Koszalinie Espersen. Chorują osoby z kwarantanny, między innymi członkowie rodzin pracowników. Rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie wskazała w piątek inne ogniska SARS-CoV-2 w województwie – to m.in. klub Pogoni Szczecin, szczeciński Szpital Wojskowy, dyspozytornia Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego, i Teatr Polski w Szczecinie.

Pracownicy sanepidu apelują, by osoby kierowane na kwarantannę bądź zakażone podawały szczegółowe informacje o tym, z kim i kiedy miały kontakt.

- Proszę pamiętać, że przy tak alarmujących statystykach zaczyna się robić duży problem, chociażby ze względów organizacyjnych – powiedział prezydent Jedliński i jako przykład podał przypadek zakażenia w gronie pedagogicznym Szkoły Podstawowej nr 21.

- Kilka klas trafiło na nauczanie zdalne. Reagować musieliśmy w godzinach nocnych. Osoby skierowane na kwarantannę informowały o tym pracodawcę dopiero rano – dodał włodarz miasta.

- Jeśli się nie będziemy pilnować, nikt nam nie musi ogłaszać lock down’u. On nastąpi automatycznie. Wszyscy będziemy na kwarantannie – przestrzegł Piotr Jedliński.

- Apeluję o to, by przestrzegać reżimu sanitarnego, jednak obawiam się, że na początku przyszłego tygodnia pojawią się nowe obostrzenia.

W piątek w Koszalinie i powiecie na kwarantannie przebywało aż 921 osób. Z powodu koronawirusa w szpitalach w całej Polsce hospitalizowanych jest 2702 osób, u których potwierdzono zakażenie. 166 jest pod respiratorem.