Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszalin: Widmo głodu w schronisku dla zwierząt

Joanna Krężelewska [email protected]
www.sxc.hu
Do schroniska w Koszalinie nie płyną już pieniądze z ratusza. Przez konflikt personalny w Towarzystwie Opieki nad Zwierzętami, które administruje azylem, cierpią zwierzęta.

Komentarz

Komentarz

Czy jest jakiś sposób, na uleczenie organizacji, którą toczy rak niezgody? Tak. To jej rozwiązanie i zbudowanie nowej. Działać w niej powinni tylko ci, którym zależy na zwierzętach, a nie na tym, żeby postawić na biurku tabliczkę z napisem "prezes".
Joanna Krężelewska

- Jeden worek karmy dla psów i jeden dla kotów - tak według jednego z naszych rozmówców jeszcze kilka dni temu wyglądał stan magazynów w psim azylu.

Kłótnie o stołki dla ludzi zaczęły odbijać się na czworonogach. Od kilku miesięcy głośno jest o sporach między członkami koszalińskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. W wielkim skrócie: zaczęło się, kiedy powołana została komisja rewizyjna, której nie uznał zarząd - ówczesne szefostwo stowarzyszenia uznało, że komisja powołała się niezgodnie ze statutem i nie zgodziło się na żadne kontrole.

Członkowie komisji zorganizowali więc nowe wybory, które zbojkotowała część członków organizacji. Wybrany na nich został nowy zarząd - prezes i wiceprezes byli członkami komisji rewizyjnej. Część miłośników zwierząt nie uznała nowych władz i poprosiła o kontrolę Główną Komisję Rewizyjną z Warszawy. Stołeczne struktury organizacji uznały, że nowe władze TOnZ zostały wybrane niezgodnie ze statutem. Mało tego, sama komisja rewizyjna nie miała również mandatu do działania, gdyż powołała się nielegalnie.

"W związku z powyższym (...) wnioskuję do Zarządu Okręgu TOZ w Szczecinie o niezwłoczne podjęcie działań zmierzających do unormowania sytuacji (...)" - czytamy w piśmie z Warszawy, które podpisał Marek Olszewski, przewodniczący Głównej Komisji Rewizyjnej. Działania powinny być "niezwłoczne", bo... od początku miesiąca TOnZ nie otrzymuje pieniędzy z ratusza na działanie schroniska! Dlaczego?

- Nowy zarząd potrzebował pełnomocnictwa, żeby rozliczyć się z przekazanych na schronisko środków w pierwszym kwartale roku - tłumaczy Bożena Bajdalska-Kurlanda, dyrektor wydziały gospodarki komunalnej w Urzędzie Miejskim. - Do 10 kwietnia zarząd nie okazał się pełnomocnictwem, a dwa dni później otrzymaliśmy pismo po kontroli z Warszawy. Wynika z niego jasno, że wybory są nieważne - wyjaśnia.

Co ważne, urzędnicy podkreślają, że z poprzednim zarządem stowarzyszenia współpraca układała im się bardzo dobrze.

- Wszystkie rozliczenia były na czas, a rozliczana był każdy grosz - zauważa dyrektor Bajdalska-Kurlanda. Pieniądze do schroniska nie płyną, a to oznacza, że wkrótce psi azyl może stracić płynność finansową. Otrzymaliśmy niepokojące informacje, że w magazynie kończy się karma, a psom pozostał jedynie ryż.

- To nie jest prawda - dementuje Karolina Cedro, zastępca kierownika schroniska. - Psy i koty maja karmę. Jak długo psy będą miały co jeść? Nie wiadomo. Urzędnicy z ratusza zagrozili już zerwaniem umowy o administrację psim azylem z TOnZ.

O komentarz poprosiliśmy Aleksandrę Filę, prezes szczecińskiego okręgu TOZ. - Powołaliśmy już zarząd tymczasowy - powiedziała nam wczoraj. W jego skład weszły osoby z wybranego wcześniej niezgodnie ze statutem zarządu. O zarządzie tymczasowym nie wiedzą natomiast urzędnicy w ratuszu. Informację tę otrzymali od nas. - Poważnie? Kogoś wybrali? A my siedzimy jak na szpilkach i czekamy na jakiekolwiek informacje. Wciąż nie dostaliśmy ważnych pełnomocnictw - podkreśliła dyrektor Bajdalska-Kurlanda.

Dlaczego władze okręgu, którym bezpośrednio podlega Koszalin, nie zajęły się sprawą wcześniej? Dlaczego dopuściły do tego, że komisja i nowy zarząd powołane zostały niezgodnie ze statutem? Na te pytania odpowiedzi nie uzyskaliśmy.

Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!