Koszalińskie szkoły będą w internecie

Chodzi o projekt pn. "Portal edukacyjny województwa zachodniopomorskiego - Koszalin". Jest na to konkretna suma pieniędzy - mianowicie 6 mln złotych. Cała inwestycja jest warta 8 mln złotych, miasto dokłada więc brakującą część z budżetu miejskiego.

Całość ma ruszyć w roku szkolnym 2012 / 2013.

Miasto przygotowało wniosek, w którym starało się o wsparcie projektu z funduszy europejskich.
Pomysł jest taki, by z jednej strony rodzice mogli w "szkolnej" sieci znaleźć dane na temat swojego dziecka (jego oceny, informacje o obecnościach w szkole, plan zajęć), to też możliwość stałego kontaktu z wychowawcą klasy. Projekt oznacza też, że znikną tradycyjne dzienniki, a ich miejsce zastąpią komputery, do których nauczyciele podczas zajęć będą wprowadzać na bieżąco dane.

Z drugiej strony ma to być usprawnienie pracy w szkołach. Wszystko, co jest dziś prowadzone na "papierze", czyli sprawozdawczość, finanse itp., ma być prowadzone w sieci. Do tego dochodzi przepływ informacji drogą elektroniczną między szkołami a Urzędem Miejskim.

Koszalin ma dwa lata na wprowadzenie tego wszystkiego w życie.

Projekt za 8 mln zł to nie tylko "szkoła w sieci", to też "biblioteka w sieci", czyli m. in. bieżący dostęp do koszaliń-skiego księgozbioru przez internet, to też możliwość rezerwacji tytułów książek.
Jednocześnie, przypomnijmy, trwa inwestycja pod nazwą "e-Koszalin", która jest szacowana na 20 mln złotych. Z tego większość też pochodzi z funduszy unijnych. Ten projekt jest w pewnym sensie powiązany z możliwością uruchomienia portalu edukacyjnego. To wiele kilometrów sieci światłowodowej w mieście, to też bezpłatny internet, ale także łącza miedzy wszystkimi instytucjami miejskimi. To również "zielona fala" w mieście, czyli takie usprawnienie sygnalizacji świetlnej, które pozwoli kierowcom na sprawniejszy przejazd przez Koszalin. Termin zakończenia tej inwestycji to 2013 rok.