Modelarze zrzeszają się w Kołobrzegu

Filip Jereczek to zapalony modelarz, który od lat zajmuje się modelarstwem redukcyjnym. Polega ono na odwzorowywaniu przedmiotów w określonej skali. To jego hobby, które łączy z wychowywaniem dziecka i pracą zawodową.

Kołobrzeżanin w środę do starostwa powiatowego zgłosił na piśmie fakt założenia nowego zwykłego stowarzyszenia zrzeszającego kołobrzeskich modelarzy.
- W mieście jest wielu modelarzy amatorów, lepiej działać wspólnie, to daje
większe możliwości - mówi. - Pomysł na założenie stowarzyszenia miałem już 10 lat temu, ale nie doszedł on do skutku, gdyż rozpocząłem pracę i przeniosłem się z Kołobrzegu do Szczecina. Teraz wróciłem i chciałem zrealizować pomysł.

Stowarzyszenie liczy obecnie trzy osoby, ale działa dopiero od paru dni. - Obecnie założyliśmy stowarzyszenie zwykłe, ale myślę, że niedługo uda nam się zebrać 15 osób, co pozwoli nam założyć stowarzyszenie rejestrowe. Jesteśmy otwarci na wszystkich modelarzy, których zapraszamy do wstąpienia w nasze szeregi. Przy Regionalnym Centrum Kultury działa wprawdzie klub modelarstwa kosmiczno-lotniczego, ale my zamierzamy skupić też inne sekcje - mówi Filip Jereczek.
Jak można przeczytać w regulaminie "Szkwału", stowarzyszenie będzie dzielić się na sekcję modelarzy redukcyjnych, modelarzy RC (obiekty są zdalnie sterowane), modelarzy kolejowych, gier strategicznych, innych form modelarstwa.

- Na wschodzie i południu kraju jest wiele stowarzyszeń modelarzy, a w naszym rejonie jest ich mało. W przyszłości zamierzamy stworzyć festiwal w Kołobrzegu, na który chcielibyśmy przyciągnąć modelarzy z kraju i z zagranicy. Na zachodzie modelarstwo jest traktowane jako sport, a nie zabawa dorosłych chłop-
ców - dodaje Filip Jereczek.

Stowarzyszenie rozgląda się za siedzibą. W niej chciałoby prowadzić zajęcia dla najmłodszych. Wszystkich zainteresowanych modelar-
stwem prosi o kontakt pod adresem mailowym: [email protected]

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport