Kilkukilometrowy odcinek ścieżki rowerowej od stadionu do Świątek oddano do użytku w zeszłym roku. Inwestycja kosztowała 640 tys. zł i w tej cenie znalazł się także montaż latarni, które oświetlają - a raczej mają oświetlać - trasę przez dziką część szczecineckiego parku.
- Przechodziłem tamtędy ostatnio i chyba z połowa lamp ma potłuczone lub strącone klosze - alarmuje Czytelnik. Chuligani na latarnie uwzięli się od początku, ale w tym roku skala zniszczeń zdaje się wskazywać na zorganizowaną akcję. - Jakiś czas temu widzieliśmy, jak ekipa naprawia klosze przy ścieżce na wysokości wieży Bismarcka, szłyśmy tam na drugi dzień i wszystkie znowu były potłuczone - powiedziały nam dwie panie, które spotkaliśmy na spacerze. Ich zdaniem to nie dzieło przypadku.
Te rejony parku cieszyły się złą sławą, bo dzikie ostępy parku, które miasto ostatnio stara się ucywilizować, przyciągały amatorów mocnych wrażeń i napojów wyskokowych. - A oni lubią, jak jest ciemno - mówi jedna z pań.
Wandalom robotę ułatwia fakt, że latarnie to wyjątkowo lekka konstrukcja, zupełnie nieodporna na atak łobuzów. - Nie wiem z czego je wykonano, to jakiś stop aluminium lub plastik, wystarczy dotknąć ręką, a słup się cały trzęsie - zauważa nasz Czytelnik. - Jeden kopniak i klosz zleci na ziemię, na dodatek przy budowie ścieżki umocniono brzeg jeziora kamieniami i chuligani mają pod ręką "amunicję" do strącania latarni.
Co na to ratusz? - Raz już wymienialiśmy zniszczone lampy, w sumie 15 kloszy, co kosztowało około 15 tys. zł - mówi Konrad Czaczyk, rzecznik prasowy burmistrza. - Po raz kolejny są dewastowane. Zgłaszamy to za każdym razem na policję. Rozważamy zamontowanie na tym odcinku innego typu opraw, które będą
bardziej odporne na wandalizm.
Przypomnijmy, że trwa obecnie budowa kolejnego odcinka ścieżki wokół jeziora - od ulicy Kilińskiego aż do Trzesieki. Czy tuż także pojawią się rachityczne latarnie? - Na nowej ścieżce rowerowej będą montowane latarnie ze słupami stalowymi i oprawami o zwiększonej odporności na wandalizm - zapewnia rzecznik ratusza. -Najważniejsze jest jednak to, aby mieszkańcy reagowali na chuligańskie wybryki i jeśli są świadkami takich zachowań i zgłaszali Straży Miejskiej lub policji każdy taki przypadek.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?