Świdwińscy radni przyjęli uchwałę o logotypie miasta inspirowanym herbem Świdwina. Stylizowany orzeł pojawia się nad bramą zamkową - kolorystyka jest tu odwrócona niż w oryginalnym herbie, w którym na srebrnej tarczy widnieje czerwony orzeł nad czerwoną, ceglaną bramą.
Nowe logo - którego opracowanie kosztowało 15 tys. zł - pojawiło się już na materiałach reklamowych miasta, w internecie i przestrzeni miejskiej, także w materiałach jednostek organizacyjnych i firm miasta. - „Stworzone one zostały z myślą o ujednoliceniu znaków graficznych identyfikujących miasto” - czytamy na oficjalnej stronie FB świdwińskiego ratusza. - „Tworzenie logotypu oraz znaków graficznych poprzedzone zostało konsultacjami społecznymi, spotkaniami i debatami na temat tego jak powinny one wyglądać”.
Logotyp wywołał gorącą dyskusję. Dość powiedzieć, że na facebookowej stronie miasta jest kilkaset komentarzy! Większości osób orzeł z logotypu kojarzy się z godłem Niemiec i różnych niemieckich instytucji. Niektórym nawet z hitlerowską „gapą” z czasów III Rzeszy.
- Orzeł zdecydowanie do poprawki, skojarzenia jednoznaczne z lll Rzeszą - pisze jeden z internautów.
- Skąd pomysł na zmiany? Po co? Było źle? Uważam, że ta zamiana to pomyłka. Dzisiejsza grafika nie wszędzie pasuje. Z pewnością nie u nas - dodaje inny. Takich głosów jest większość, choć są też wyrazy uznania. - Wspaniale, rzeczowa i nowoczesna grafika - pokazująca, że Świdwin to nowoczesne miasto - z długą tradycją. Gratuluję ci tego wyglądu - pisze jeden z dyskutantów.
Merytorycznie do sprawy podszedł Adam Ciućka, pastor Zboru Chrystusa Dobrego Pasterza w Świdwinie. - Od 1945 roku był używany herb miasta jaki pozostawili nam poprzedni gospodarze tych ziem - Niemcy. I tamten herb nawiązywał do tradycji pomorskiej czyli orły lub gryfy. Świdwiński herb obowiązywał od XIV wieku i nawiązywał do orłów askańskich margrabiów brandenburskich, którzy zakładali miasto - pisze. - Orzeł askański (brandenburski) którym się inspirowali twórcy nowego logotypu w Świdwinie był obecny w herbach wielowiekowych właścicieli tych ziem, dlatego widoczny jest w bardzo wielu herbach miast i ziem na Pomorzu Zachodnim i nie ma to nic wspólnego z III Rzeszą i Hitlerem (jak niektórym się kojarzy), tylko z XIV wieczną Brandenburgią, kiedy to powstało nasze miasto i przez setki lat było we władaniu jej margrabiów.
Do dyskusji włączył się i burmistrz Piotr Feliński. - Ale jaką trzeba mieć wyobraźnię, żeby skojarzyć logo z godłem Niemiec - zauważa. - Logo za nic nie przypomina gapy. A z częścią osób, które pisały na forum rozmawiałem. Większość z nich była oburzona, bo ktoś ich wprowadził w błąd pisząc, że to jest nowy herb miasta. A ten się nie zmienia.
- Potarzam jeszcze raz: herb Świdwina pozostaje bez zmian, nowe jest jedynie logo, które nawiązuje do historii, do herbu obowiązującego od 700 lat - Piotr Feliński mówi, że takie były dzieje miasta, które powstawało w średniowieczu. - Pokazałem komuś herb Dolnego Śląska z czarnym, piastowskim orłem, i też mu się skojarzył z Niemcami. A jak wygląda logo Ligi Obrony Kraju? Też schematyczny, biały orzeł. Skojarzenia każdy ma jakie chce - podkreśla burmistrz.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
