Mapa przedstawia widok z lotu ptaka – wprost na dzisiejszą ulicę Zwycięstwa. Co ciekawe, ta najważniejsza – wtedy i dziś – miejska arteria została wyraźnie „nagięta” do profilu znaku runicznego „Z”. To właśnie on stał się symbolem lokalnych nazistów w tamtych czasach. Dolna lewa część mapy przedstawia symbole miejscowości, do których można dojechać z Koszalina. Mamy więc tu zarysy katedry w Kołobrzegu, latarnię morską Gąskach oraz plażowy kosz symbolizujący Mielno.
Nieco wyżej widnieje dworzec kolejowy. W centralnym punkcie mapy bez trudu dostrzeżemy główny plac – dziś Rynek Staromiejski - z pomnikiem Fryderyka Wilhelma, pruskiego króla (pomnik ten stał w tym miejscu do 1945 roku, gdy w momencie wkraczania do miasta wojsk rosyjskich w niewyjaśnionych okolicznościach zniknął).
Para w strojach jamneńskich
Dalej, za ulicą Młyńską, przy ulicy Mickiewicza, znajduje się budynek urzędowy, a tuż obok niego kościół (niegdyś kaplica zamkowa). W budynku mieści się dziś część wydziałów Urzędu Miejskiego, a świątynia należy do parafii prawosławnej.
Na brzegu mapy dumnie prezentuje się para w strojach jamneńskich, a lewy góry róg przecina współczesna ulica Piłsudskiego. Na lewo od niej wyrasta wieża na Górze Chełmskiej oraz stojący obok niej – do początku lat 70 XX w. – krzyż poświęcony pruskim żołnierzom poległym w wojnach napoleońskich. Prawa część mapy u dołu pokazuje tory kolejowe prowadzące do Berlina i dalej, do Hamburga.
Ponura zapowiedź katastrofy
Dobrze widoczna jest też poczta i pomnik upamiętniający żołnierzy poległych w wojnie z Francją w 1871 roku. Autorzy mapy nie zapomnieli też umieścić na niej stadion lekkoatletyczny (obecnie „Bałtyk”) oraz monumentalną budowlę, w której do 1999 roku mieścił się koszaliński Urząd Wojewódzki.
Niestety, na mapie tej nie brakuje też ponurych znaków tamtych czasów, zapowiadających wojenną katastrofę. Jak się dobrze przyjrzymy, to na rogu ulic Piastowskiej i Zwycięstwa zobaczymy swastykę. Wskazuje ona ówczesną siedzibę NSDAP (znajdowała się ona w budynku, w którym do niedawna mieściła się siedziba „Warty”).
Mapa pełna jest działających na wyobraźnię szczegółów. Przeglądając ją wielokrotnie za każdym razem dostrzeżemy coś nowego – wiatraki, bocianie gniazda, sylwetkę konia, pluskające się ryby. Bez wątpienia autorom nie brak było fantazji.
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?