Pijany przyjechał na komendę w Kołobrzegu odebrać krewnego zatrzymanego za... jazdę na podwójnym gazie

Jak mówi rzecznik: - Rekordzista pozwolił sobie na kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu było na tyle duże, że czyn którego się dopuścili, w świetle przepisów prawa jest przestępstwem. W wydychanym powietrzu kierowca miał ponad 0,5 promila.

Kolejne kontrole zakończyły się zatrzymaniem dwóch kierowców w stanie nietrzeźwości ( od 0,2 promila do 0,5 promila) i pięciu po użyciu alkoholu (od 0,5 promila w górę). Nie popisali się zwłaszcza dwaj kierowcy. Jeden kierował ciężarową śmieciarką po użyciu alkoholu. Drugi przyjechał pod wpływem alkoholu odebrać członka rodziny zatrzymanego za jazdę po pijaku.

Policja przypomina: kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie po życiu alkoholu to wykrocenie. Grozi za to kara aresztu, grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów na czas od sześciu miesięcy do trzech lat. Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do dwóch lat, ograniczenia wolności lub grzywny oraz zakazem prowadzenia pojazdów na czas od roku do dziesięciu lat.

POLECAMY:

Nielegalny alkohol o wartości ponad pół miliona złotych w rękach policji z Koszalina [zdjęcia]

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego

Zobacz także: Wypadek w Mostowie