Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ping-pong wokół hali.Ratusz proponuje obniżenie ceny wynajmu

(RAV)
Ratusz proponuje obniżenie ceny wynajmu hali dla koszalińskich klubów z 230 do 150 zł/h.
Ratusz proponuje obniżenie ceny wynajmu hali dla koszalińskich klubów z 230 do 150 zł/h. archiwum
Ratusz proponuje obniżenie ceny wynajmu hali dla koszalińskich klubów z 230 do 150 zł/h.

Najemcy płacą za godzinę treningu w hali przy ul. Śniadeckich 230 zł. Dotyczy to również koszykarzy i piłkarek ręcznych obu AZS-ów. Ta stawka jest jednak dla nich za duża, czemu zarządy obu klubów dały wyraz w pismach wysłanych do Zarządu Obiektów Sportowych (zarządza halą). Zagroziły, że przeniosą się gdzie indziej. Dyrektor obiektu przekazał ich żądania właścicielom (miasto i Politechnika Koszalińska), sugerując zmniejszenie opłat do 115 zł/h.

- Biorąc pod uwagę koszty wynajmu podobnych obiektów w innych miastach oraz tych w Koszalinie (np. hala Gwardii, hala PK -red.), ciągle ciężką - mimo zaangażowania miasta i sponsorów - sytuację finansową obu klubów, a także rozbudzone apetyty kibiców po ostatnim sezonie, jesteśmy skłonni obniżyć cenę wynajmu do 150 złotych za godzinę - mówi Tomasz Czuczak, sekretarz miasta.

Proponowana stawka ma dotyczyć nie tylko obu klubów, ale wszystkich użytkowników, którzy wykupią co najmniej 200-250 godzin rocznie. W ten sposób ratusz chce uniknąć konieczności zwrotu 16 mln zł unijnej dotacji do budowy hali, której warunkiem było jej funkcjonowanie na zasadach rynkowych. - Nasi prawnicy uznali, że podobne rabaty, ulgi dla tych, którzy hurtowo korzystają z różnych usług czy towarów są czymś naturalnym i mamy prawo je przyznać - wskazuje sekretarz miasta.
Nie obawia się, że obniżenie stawek za wynajem sprawi jednocześnie, że do obiektu trzeba będzie dopłacać.

Zanim proponowana stawka zostanie przedstawiona klubom, musi zgodzić się na nią uczelnia. - Obniżenie kosztów wynajmu oznacza po prostu przeniesienie ich na właścicieli hali - przekonuje Artur Wezgraj, kanclerz Politechniki Koszalińskiej.

Z jego szacunków wynika, że wiązałoby się to z koniecznością dopłaty do obiektu ok. 100 tys. zł rocznie. - Jeśli miasto weźmie na siebie finansowe konsekwencje obniżenia opłat, to nie mamy nic przeciwko. Sami nie zamierzamy jednak w ten nieformalny sposób finansować działalności klubów - podkreśla.

- Kiedy dostaniemy odpowiedź i ustalimy, co uczelnia ma na myśli pod pojęciem finansowych konsekwencji, będziemy się zastanawiać, co dalej - kwituje sekretarz miasta.

Szczypiornistki AZS Firmus Politechniki Koszalińskiej już rozpoczęły przygotowania do sezonu (w hali Gwardii), koszykarze rozpoczną je w sierpniu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!